Polskojęzyczna strona poświęcona życiu i twórczości pastora Charlesa Taze Russella
Pastor Charles Taze Russell
<< Wstecz Wybrano: R-5302 a,   z 1913 roku.
Zmień język na

Pomocniki Boże

"Albowiem jesteśmy pomocnikami Bożymi." – 1 Kor. 3:9.

W ciągu Wieku Ewangelii wykonywane jest dzieło, które uplanował i nadzoruje Sam Bóg. Dziełem tym jest wybór nasienia Abrahamowego. Pierwsza sposobność do stania się tym nasieniem Abrahamowym dana była cielesnemu nasieniu tegoż - Izraelowi według ciała. Ta część dzieła została już dokonaną, na ile to dotyczy się wybranego grona z pomiędzy Żydów. Dokonawszy tego Bóg odsunął naród Żydowski na stronę, podczas gdy powoływanie wybranych z pomiędzy innych narodów odbywało się nadal i trwa dotychczas.

"Czego Izrael szukał tego nie dostąpił; ale wybrani dostąpili, a inni zatwardzeni są" (Rzym.11:7). To zatwardzenie, czyli ślepota będzie tylko do czasu, tj. aż przeznaczona liczba wybranych zostanie skompletowaną, poczym łaska Boża wróci się do cielesnego Izraela. "A tak wszystek Izrael będzie zbawiony jako napisano: Przyjdzie z Syjonu Wybawiciel i odwróci niepobożność od Jakuba. A toć będzie przymierze Moje z nimi, gdy odejmę grzechy ich". Co się tyczy wybrania, Żydzi, z wyjątkiem kilku, okazali się niegodni tego zaszczytu. Pomimo to jednak są oni miłymi Bogu, dla ich Ojców - Rzym.11:26-28.

Dziełem Wieku Ewangelii jest wybranie duchowego nasienia Abrahamowego, przez które płynąć ma błogosławieństwo na wszystkie rodzaje ziemi. Obietnica, błogosławienia wszystkich rodzajów ziemi, nie prędzej może się wypełnić, aż wpierw duchowe nasienie zostanie uzupełnione. "Jeźliście wy Chrystusowi, tedyście nasieniem Abrahamowem, a według obietnicy dziedzicami" (Gal.3:29). Wybieranie tego nasienia, choć trwa przez wiele wieków, jest wszakże tylko jednym dziełem. Przeto czytamy: "Inszy jest który sieje, a inszy który żnie. Jam was posłał żąć to, około czegoście wy nie pracowali; insi pracowali a wyście weszli w pracę ich" (Jan 4:35-38). Czy było to na początku Wieku Ewangelii, czy też teraz przy końcu tegoż - w czasie żęcia - wszystko było tylko jedną pracą i w jednym celu tj. aby zebrać wybranych.

HUMANITARNA PRACA

Zapytani, dlaczego nie prowadzimy pracy humanitarnej, jak budowanie szpitali, opiekowanie się biednymi, reformowaniem upadłych itp., odpowiadamy, że podobną pracę wspieramy. W każdym powiecie znajduje się przedstawiciel doglądający tego wydziału pracy i prawie w każdym znajdują się przytułki dla biednych, dla sierot i dla starców. Pieniądze na ten cel wyasygnowane są przez stan i składane są przez obywateli płacących podatki. Jeśli oprócz tego ktoś chce czynić coś więcej dla ubogich, to może, ma ku temu prawo.

Wierzymy, że powinniśmy być ludzkimi i że prawa stanowe są takimi. Na ile wiemy, prawa wszystkich stanów naszej Unii są stosunkowo dość ludzkimi. A że nie przyłączamy się w bardziej szczególniejszy sposób do prac humanitarnych, to dlatego że mniemamy iż odpowiednie wydziały rządowe wykonują tę pracę dobrze i według woli ludu. Kto zaś myśli inaczej, przyjmuje pogląd odmienny od większości, po stronie której i my stajemy. Ktoś może jeszcze zapyta: Czemu nie przyłączamy się do prac humanitarnych prowadzonych w nędznych dzielnicach miast? Rozumiemy, iż to nie jest naszym zadaniem. Nie umielibyśmy zdziałać nic lepszego ponadto, co większość już czyni. Wtrącać się do tego, co w tej sprawie czynią zarządy miejskie i stanowe, znaczyłoby tyle, co nie mieć zaufania do praw. Rozumiemy, że do takiego wtrącania się w cudzy urząd nie mamy prawa.

Czemu nie urządzamy specjalnych zebrań religijnych w celu nawracania grzeszników? Dlatego że, według naszego zdania, ci co to czynią, zajmują się czymś, do czego Pismo Święte nas nie upoważnia. Pismo Święte nie mówi abyśmy ludzi przemocą napędzali do słuchania kazań. Niech każdy czyni jak uważa najlepiej. Jeśli ktoś jest innego zdania i przez zastosowanie innej metody może zdziałać coś dobrego, to dobrze; gdy zaś sprawi więcej złego aniżeli dobrego, to także jest jego odpowiedzialność. Naszym obowiązkiem jest iść drogą wskazaną nam w Piśmie Świętym. A Pismo Święte nie upoważnia nas do nawracania grzeszników przemocą. Ci co chcą to czynić, mogą; tu jest wolny kraj. Nie znajdujemy jednak, aby Jezus to czynił. Temu, atoli, co myśli inaczej, pozostawiamy wolność postępowania według jego woli i żadnych wad nie chcemy w nim wynajdywać.

Niektórzy zapytują: Czemu nie urządzacie składek na popieranie towarzystw misyjnych? Takim odpowiadamy: Wy możecie zasilać te towarzystwa, bo są one wasze a nie nasze. Wy będziecie odpowiedzialni przed Panem za wszystko co czynicie; przeto macie pełne prawo i przywilej czynić cokolwiek uważacie za właściwe - tak samo rzecz się ma z nami. To co my staramy się czynić poganom, jest pokazać im że Bóg jest Miłością.

Staramy się pokazać im, że nauka o wiecznych mękach jest nieprawdziwa, oraz że gdyby oni poznali prawdziwą naukę Pisma Świętego, to zobaczyliby, że Bóg jest Bogiem Miłości i jako takiego umiłowaliby Go całym sercem, co byłoby im bardzo pomocnym. Inni wszakże mają prawo zbierać fundusze na cele misyjne. Nie będziemy im stawiać w tym, żadnej choćby najmniejszej przeszkody. W przyszłości dowiemy się którym pracownikom Pan powie: "Dobrze sługo dobry i wierny".

Zaś, czemu nie zajmujemy się socjalizmem? Z powodu, że Socjalizm jest nie ze wszystkim praktycznym. Cieszymy się, że Socjalizm sprawił pewną miarę dobrego dla ludzkości, w takich urządzeniach jak tramwaje, koleje, gazownie, systemy wodociągów, kanalizacji itp. Gdyby na przykład, każda rodzina chciała wytwarzać swój własny gaz, własną elektrykę itd., to byłoby rzeczą bardzo kosztowną. Tak samo gdyby każdy chciał mieć swoją własną linię tramwajową, to nie tylko, że byłoby rzeczą kosztowną, ale na ulicach zabrakłoby miejsca. Gdy jednak Socjalizm mówi nam, że jest on jedynym zbawieniem świata, zaprzeczamy takiemu twierdzeniu. Co więcej twierdzimy że Socjalizm prowadzi świat do anarchii. Nie że socjaliści chcą tego, lecz taki będzie naturalny wynik ich niepraktycznej teorii.

Bylibyśmy skłonni sprzyjać niektórym ideałom socjalizmu, gdybyśmy nie dowiedzieli się z Pisma Świętego, że Bóg ma o wiele lepszy sposób osiągnięcia takich samych rezultatów. Pismo Święte wszakże informuje nas, że zanim nastąpią czasy błogosławione, ludzkość zostanie dotknięta srogim uciskiem. Przed tym wszystkim zaś, Bóg wybiera klasę świętych, którą w różny sposób ćwiczy i próbuje, aby w przyszłości mógł jej powierzyć rządy nad światem. Klasa ta ma stanowić teokratyczną formę rządu w przyszłym Królestwie Bożym.

Jesteśmy w zupełności przekonani, że Pismo Święte jest prawdziwe i że nic nie mogłoby sprawić lepszych wyników, jak królestwo Boże. Przeto jesteśmy współpracownikami Bożymi. Bóg pracuje z nami a my z Nim. Jaką jest ta praca? Obecnym dziełem Bożym jest wybieranie świętych i przygotowywanie ich do duchowego królestwa, jakie ma być ustanowione. Możemy więc powiedzieć, że w pewnej mierze pracujemy dla socjalizmu, lecz w inny sposób. Socjaliści pracują według swojego światła, my zaś według naszego.

NIEKTÓRE WYRAŹNE SPRZECZNOŚCI

Różne denominacje Chrześcijańskie mają dobre chęci, dobre intencje i pewne ustalone pojęcia o Bogu i Jego woli. Jednakowoż żadne z nich nie są ze sobą w pełnej zgodzie, a wiele ich wierzeń znajduje się w zupełnej sprzeczności. Na świecie znajduje się przeszło sześćset denominacji. Nie mądrym byłoby wierzyć, jak czynią to Baptyści, że ktokolwiek nie został ochrzczony przez zanurzenie w wodzie, pójdzie na wieczne męki! Nie możemy wierzyć w coś tak nierozumnego. Podobnie sprawa się ma z naszymi przyjaciółmi Prezbiterianami i ich naukami. Z pewnością, że wielu z nich są szczerymi i ze szczerością trzymają się nauki Jana Kalwina.

Gdyby Jan Kalwin miał właściwy pogląd na wolę Bożą, to nie wydałby wyroku śmierci, na spalenie żywcem na stosie swego współbrata Serwetusa. Fakt ten dowodzi, że Kalwin nie był właściwym nauczycielem teologii, bez względu jak dobrym mógł być w swoim umyśle i sercu. A gdy spojrzymy na teologię przez niego głoszoną; że Bóg postanowił, aby garstka wybranych była zbawiona i to nie dlatego że byli lepszymi, ale że Bóg tak rozporządził, zaś względem nie wybranych postanowił aby poszli na wieczne męki - to gdybyśmy mieli uwierzyć w taką naukę, musielibyśmy też wierzyć że Bóg jest najgorszym szatanem, jakiego tylko można by sobie wyobrazić; ponieważ stworzył miliony istot, wiedząc naprzód, że dla nich nie ma nic lepszego jak okrutne wieczne męki! Jest to chyba najbardziej diabelska myśl! W taką naukę wierzyć nie możemy. Gdybyśmy w nią wierzyli nie moglibyśmy Boga uwielbiać.

Zaś, co do Metodystów i ich nauki o wolnej łasce, to i w tym niewiele co można się dopatrzyć. Jak ta łaska może być nazwaną wolną, jeśli według ich własnego nauczania, zaledwie jeden z tysiąca ma możność ją osiągnąć? Żal nam, że taki pogląd mogą uznawać za właściwy. My nie zostalibyśmy Metodystą ani Prezbiterianinem nawet za milion dolarów rocznie! Nie znaczy to, że nie miłujemy Prezbiterian, Metodystów, Katolików itp., ale że nie moglibyśmy wierzyć tak jak oni. Poznaliśmy, że w naukach ich jest wiele błędów i że prawie każda z nich jest sprzeczna z Pismem Świętym.

Wolimy trzymać się nauki Jezusa i Apostołów. Wolimy trzymać się Kościoła pierworodnych, jak go nazywa Pismo Święte; oraz wszystkiego, co też Pismo naucza. Zajmując takie stanowisko poznaliśmy, że Pismo Święte uczy coś bardzo pięknego - że Bóg istotnie przygotowuje Kościół, który ma mieć udział z Jezusem w Jego królestwie; oraz że nikt nie będzie wiecznie smażyć się w ogniu, lecz przeciwnie wszyscy otrzymają sposobność do osiągnięcia żywota wiecznego.

Wybrani stanowić będą duchowe nasienie Abrahama, przez które błogosławieni będą nie wybrani. Według nauki Pisma Świętego umarli śpią, nie wiedząc nic o sobie. "Bądąli zacni synowie jego, tego on nie wie; jeźli też wzgardzeni on nie baczy"; "albowiem nie masz żadnej pracy ani myśli, ani umiejętności, ani mądrości w grobie, do którego ty idziesz" (Hiob.14:21; Kaz.Sal.9:10). Jezus umarł za ludzkość, przez co złożył okup za Adama i cały jego rodzaj. Przeto wszyscy, co są w grobach usłyszą w swoim czasie, głos Syna Człowieczego i wyjdą - Jan 5:25,28.

Dowiedzieliśmy się, że przyjdzie Tysiąclecie, w którym królować będzie Chrystus i Jego Kościół - nie, aby gnębić świat, ale aby go podnieść i złamać okowy grzechu i śmierci. W tym błogosławionym czasie wszyscy dojdą do znajomości prawdy i przy końcu Swego panowania Chrystus zniszczy wszystkich niepoprawnych grzeszników, zaś chętni i posłuszni zegną swe kolana przed Bogiem i Chrystusem. "Aby w imieniu Jezusowem wszelkie się kolano skłaniało, a wszelki język, aby wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem ku chwale Boga Ojca" - Filip.2:10,11.

PRAWO ODPŁATY

Takie więc są powody, dla których nie pracujemy ręka w rękę z tymi, co mają przeciwne nauki i przeciwne pojęcia. Nie możemy łączyć się z systemami i wiązać się naukami zniesławiającymi Boga i przeciwnymi Jego Słowu! Wielu jest takich, którzy sposobność swą otrzymają w przyszłości, a teraz jej nie mają. Niektórzy ludzie mają taki umysł, że Boskich rzeczy teraz przyjąć nie mogą. Pismo Święte mówi o takich, że nie mogą zrozumieć Boga sprawiedliwości i miłości. Przeto "niezbożni nie zrozumieją", jest orzeczeniem Pisma Świętego. Gdyby oni zrozumieli, gdyby mieli właściwe pojęcie, to wiedzieliby, że każde dobrowolne przestępstwo będzie karane w przyszłości; przeto zrozumieliby, że źle czyniąc ściągają na siebie przyszły gniew Boży.

Bóg ustanowił zasadnicze prawo, że co człowiek sieje, to będzie żął. Każdy krok wsteczny będzie musiał być naprawiony. Gdyby każdy to zrozumiał to ludzkość byłaby o wiele baczniejszą. Gdyby człowiek pojmował, że za przestępstwo będzie sprawiedliwa kara, to byłby baczniejszym aniżeli jest, gdy rozumie że będzie kara niesprawiedliwa. Mniemamy, że gdyby ludzie mieli właściwe pojęcie o zapłacie za grzech, to zrozumieliby lepiej potrzebę sprawiedliwego życia. To też śmiało możemy wykazać różnym denominacjom, że pomimo ich kazań o wiecznych mękach udało im się tylko małą liczbę nakłonić do świątobliwego życia -do stania się naśladowcami Jezusa, miłego Syna Bożego.

Straż 1930 str. 149 - 151.   W.T. R-5302 a - 1913 r.

  Wstecz | Do góry

Home | Biografia | Pogrzeb | Apologia | Historia | Dzieła | Fotogaleria | Pobieralnia | Prenumerata | Biblioteka | Czego nauczał
Polecane strony | Wyszukiwanie | Księgarnia | Kontakt | Manna | Artykuły

© pastor-russell.pl 2004 - 2016