<< Wstecz |
Wybrano: R-5363 a, z 1913 roku. |
Zmień język na
| |
| | |
Czy ziemia będzie spalona?
"Jeden rodzaj przemija, a
drugi rodzaj nastaje; lecz ziemia na wieki stoi." - Kaz. 1:4.
Czujemy się w obowiązku sprzeciwić
się nie tylko nauce Adwentystów, ale prawie wszystkim tzw. prawowiernym
wyznaniom Chrześcijańskim i zgodnie z Pismem Świętym oświadczyć, że nasza
ziemia nie będzie nigdy spalona w znaczeniu literalnym, lecz tylko w znaczeniu
obrazowym, symbolicznym. Biblia uczy, że przy końcu obecnego wieku, będzie
wielki ucisk, który zniszczy, zburzy, czyli obrazowo spali obecne systemy -
kościelne, religijne i społeczne. Tym niszczącym ogniem będzie anarchia, a
zatrważającym rezultatem tejże będą, według Pisma Świętego, popioły obecnych
systemów.
Przez sześć tysięcy lat ludzkość
miała swoje wyniesienia i poniżenia, tak pojedynczo, jak i narodowo.
Chrześcijaństwo wywarło pewien wpływ, a kościelnictwo wywarło jeszcze większy.
Prawdziwe Chrześcijaństwo wytworzyło prawdziwych świętych, którzy naśladowali
stóp Mistrza i podobnie jak On, byli poczytani za śmieci i omieciny tego
świata, dokąd żyli na ziemi, zaś po śmierci czczono niektórych z nich za
świętych i bohaterów. Kościelnictwo ma formę pobożności, ale bez jej mocy. Ta
forma pobożności wywierała niekiedy swój zwodniczy wpływ na ludzi tego świata,
pobudzając ich często do popełniania okropnych zbrodni w imieniu Chrystusa i
Jego Kościoła.
Obecnie, kiedy Wiek Ewangelii się
kończy a Wiek Tysiąclecia się zbliża, podnosi się kurtyna nowej dyspensacji,
tworząc pomiędzy ludźmi zadziwiające wyniki. Ciemność, głupota i przesądy nikną
przed wschodzącym światłem nowego dnia. Świat się budzi, ponieważ nadszedł
poranek. Myśl ludzka rozbudza się, a cudowne wynalazki naszych czasów - siła
pary, elektryczność i radio - roznoszą myśl ludzką po całym świecie. Codzienna
prasa, poczta i radio są potężnymi czynnikami w ogólnym budzeniu się ludzkości.
Ziemia napełnia się znajomością (umiejętnością), jak to Bóg przez proroków
zapowiedział, że miało się stać w obecnym czasie - Iz.11:9; Abak.2:14;
Dan.12:4.
Umiejętność tę zdobywają ludzie,
którzy w sercu nie są do niej odpowiednio przygotowani. Ręce nieuświadomionych
i nieuczonych dorywają się do gardła społecznych, religijnych i finansowych
potęg. Niesprawiedliwość i złe warunki rozeznawane są coraz wyraźniej, lecz ci,
co chcą je leczyć, uczynią zło jeszcze gorszym. Wszyscy muszą się jeszcze
nauczyć, że jedyna nadzieja dla świata spoczywa w Boskim zarządzeniu - w
królestwie Chrystusowym.
Zanim jednak ludzkość nauczy się
tego, duch niezadowolenia, rozbudzony wzmagającą się umiejętnością, pochwyci
nastręczające się sposobności i bezmyślnie zburzy nasze obecne instytucje
społeczne, religijne, polityczne i finansowe, powodując "czas uciśnienia,
jakiego nie było, jako narody poczęły być" - "ani potem będzie"
- Dan.12:1; Mat.24:21.
Ten wielki kataklizm ucisku, którego
zbliżanie się jest spostrzegane nawet przez inteligentnych ludzi światowych,
Biblia określa różnymi symbolicznymi nazwami. Niekiedy jest on przyrównany do
wichru, innym razem do burzy, to znowu do wzburzonego morza (morze przedstawia
masy ludu), które ma pochłonąć góry (góry przedstawiają królestwa) (Ps.46:3,4).
W innym miejscu jest ten ucisk przyrównany do dnia, który pożreć ma całą ziemię
(Sof.1:18; 3:8). W każdym jednak wypadku, złączone jest z tym symbolicznym
wyrażeniem coś takiego, co już samo przez się wskazuje, że jest to mowa
symboliczna i że doszczętne zniszczenie ludzkości nie jest w tym rozumiane. Na
przykład, po opisaniu burzy, Bóg przez proroka oświadcza, iż rozkaże narodom
uspokoić się, czego wynikiem będzie wielkie uciszenie (Ps.46:9-11). Gdy jest
mowa o ogniu, czytamy także, iż gdy ziemia (społeczna struktura) zostanie już
pożarta, tedy Bóg przywróci narodom wargi czyste, tj. czyste, prawdziwe nauki,
aby wszyscy wzywali imienia Pańskiego i służyli Mu jednomyślnie - Sof.3:9.
Jest więc widocznym, że ogień, jaki
ma pożreć ziemię, będzie symbolicznym ogniem ucisku, palącym symboliczną
ziemię, czyli społeczny ustrój, ponieważ proroctwo wyraźnie zaznacza, że ludzie
pozostaną i dostąpią Boskiego błogosławieństwa. Czyste poselstwo, jakie
naonczas dane będzie światu, będzie zupełnie inne od przerwotnych poselstw
obecnych, sprzecznych ze sobą wyznań, jakie przez wieki były i teraz jeszcze są
głoszone, których myślący ludzie światowi uznać nie mogą, zaś Chrześcijanie są
przez nie wprowadzeni w umysłowe zamieszanie.
Przeto trzymajmy się Słowa Bożego i
odrzućmy wszelkie niezgodne z tymże Słowem nauki Chrześcijaństwa. Nie
przypuszczajmy ani na chwilę, że nasza ziemia będzie spalona, przy wtórym
przyjściu Chrystusa; wierzmy raczej w oświadczanie Św. Piotra, że wtenczas
rozpoczną się "czasy naprawienia wszystkich rzeczy co był przepowiedział
Bóg przez usta wszystkich świętych Swoich proroków od wieków"
(Dz.Ap.3:19-21). Pamiętajmy na orzeczenie Pisma Świętego, że "ziemia na
wieki stoi" (Kaz.Sal.1:4); że "Bóg, który stworzył ziemię i uczynił
ją! który ją utwierdził, nie na próżno stworzył ją, na mieszkanie utworzył
ją" - Iz.45:18.
Pamiętajmy także, iż ziemia nie była
jeszcze nigdy w zupełności zamieszkałą. Znajdują się wielkie przestrzenia
jeszcze dotąd niezbadane przez ludzi. Zauważmy także, iż Boską obietnicą
względem ziemi jest, że jak niebo jest stolicą Bożą, tak ziemia jest podnóżkiem
nóg Jego i że Bóg to "miejsce nóg" Swoich uwielbi (Iz.66:1; 60:13). Królestwo
Chrystusowe nie tylko podniesie ludzkość, ale doprowadzi też do doskonałego
stanu całą ziemię, która stanie się jako ogród Eden (Raj). "Weselić się z
tego będzie pustynia (…) i zakwitnie jako róża" - Iz.35:1.
Straż 1931 str. 108,109. W.T. R-5363 a - 1913 r.