<< Wstecz |
Wybrano: R-926 b, z 1887 roku. |
Zmień język na
| |
| | |
Wieczne męki
Nigdzie
w Piśmie Świętym wieczne męki nie są przedstawione jako zapłata
za grzech. Najbliżej takiego stwierdzenia jest werset Mat. 25:46
(BG): „I pójdą ci na męki wieczne”. Czym są te
męki, nie jest pokazane w tym kontekście, z wyjątkiem symbolu
„ognia” (w. 41). Ogień jest w równej mierze symboliczny
co inne elementy w tej przypowieści: owce, kozły itd. Ogień jest
zawsze symbolem zniszczenia, nigdy nie obrazuje przechowania.
Natura ukarania za dobrowolny grzech, która ma trwać
wiecznie, przedstawiona jest gdzie indziej jasno i dobitnie – ma to
być śmierć, unicestwienie. „Którzy pomstę odniosą, wieczne
zatracenie [zatracenie od którego nie będzie odwrotu – nie będzie
zmartwychwstania] od obliczności Pańskiej i od chwały mocy jego”
(2 Tes. 1:9 BG). „Zapłatą za grzech jest śmierć” wieczna –
a nie życie w wiecznych mękach.
Rozważcie
dobrze ten fakt, że nasz Pan Jezus zajął miejsce grzeszników
będących pod pierwszym potępieniem za grzech (Adama). Gdyby karą
za grzech były „wieczne męki”, płacąc naszą karę, byłby On
zmuszony ponieść cierpienie, jakie musieliby ponosić grzesznicy
skazani na karę za grzechy. Napisane jest, że Bóg włożył na
Niego nieprawość wszystkich nas. On zaniósł na drzewo nasze
grzechy na swoim ciele. Umarł, sprawiedliwy za
niesprawiedliwych. Dał siebie na okup – odpowiednią cenę za wszystkich.
„Umarł za nasze grzechy”, ale nie cierpiał za nasze grzechy wiecznych
mąk. Stąd też, gdyby nie było żadnego innego dowodu w tym
względzie, już tylko to dowodziłoby, że „zapłatą za grzech
jest śmierć”, a nie wieczne męki.
Przeanalizowaliśmy
na naszych łamach różne symboliczne fragmenty Biblii, które z
punktu widzenia człowieka uprzedzonego na skutek wczesnej edukacji
wydają się na pierwszy rzut oka sprzyjać nauce o wiecznych mękach.
Odsyłamy nowych czytelników do przejrzenia następujących
artykułów z numeru październikowego z 1886 roku: „Robaki, które
nie umierają i ognie nieugaszone”, „Wtrąceni do piekła”,
„Jezioro ognia i siarki”. Zob. również w numerze z marca 1886
artykuł „Jak wąż podszedł Ewę”.
Zion's Watch Tower,
kwiecień 1887, R-0926c
Straż 2/2018