<< Wstecz |
Wybrano: R-5364 a, z 1913 roku. |
Zmień język na
| |
| | |
Korzystne badanie Biblii
Od roku 325, w którym
ustalono pierwsze ogólne kredo kościelne, Kredo Nicejskie, aż do reformacji,
czyli przez okres 1200 lat, nie było badania Biblii, z wyjątkiem prowadzonego
tu i tam w ukryciu, z obawy przed prześladowaniem. Dominowała teoria, że
biskupi są biskupami apostolskimi, spadkobiercami dwunastu apostołów Baranka
oraz że ich zignorowanie i powrót do nauk Nowego Testamentu byłoby herezją, przestępstwem.
Po owych 1200 latach bez
badania Biblii nastało dwieście, trzysta lat, podczas których pod przymusem
biskupi zezwolili ludziom na posiadanie Biblii, ale zakazali ją samodzielnie
czytać, bez interpretacji i objaśnień ze strony tych, którzy mienili się apostolskimi
sukcesorami. Było to przeszkodą dla badania Biblii, ludziom zaś dano do
zrozumienia, że złe pojmowanie Biblii będzie oznaczać herezję, a herezja
oznaczałaby wieczne męki.
Dopiero teraz badacze
Biblii zaczynają wydostawać się spod ciemnej chmury fałszywych doktryn, które
przez piętnaście stuleci błędnie przedstawiały Boga i Biblię, okrywając
światłość ciemnością. Dopiero teraz badanie Biblii może odbywać się w jej duchu
Prawdy, bez lęku przed człowiekiem, który zastawia pułapkę. Dopiero teraz istnieje
powszechna edukacja, która pozwala badać Biblię w prawdziwym sensie. Dopiero
teraz mamy dostępną i tanią Biblię w każdym domu. I teraz nareszcie mamy więcej
czasu i możliwości na badanie biblijne. Teraz mamy też dobre światło, przy
którym możemy czytać.
Ale niestety! Teraz, gdy
jesteśmy gotowi i w pełni wyposażeni do badania Biblii, przeszkadzają nam i nas
krępują złe nauki, które zagnieździły się i utrwaliły w pamięci. Niektóre z
nich pochodzą z wyznań wiary, niektóre ze śpiewników, inne z kazań, a jeszcze
inne z broszurek. W rezultacie pełno wokół nieporozumień i niespójności, które
powodują, że Biblia postrzegana jest jako zaprzeczająca sama sobie. Sprawa jest
o tyle istotna, że pośród inteligentnych ludzi naszych czasów modne stało się
wyśmiewanie Biblii i zaprzeczanie jej Boskiemu natchnieniu. Biblia jest sama w
sobie spójna i całkowicie przeciwna naukom zawartym w kredach. Musimy być
jednak w pełni świadomi owych faktów, zanim nabędziemy zupełnego zaufania do
Biblii i całkowicie ją docenimy. Błogosławieństwa te stają się coraz bardziej
udziałem Pańskiego ludu, szczególnie w ciągu ostatnich trzydziestu pięciu lat.
TRZY WSPANIAŁE POMOCE W
BADANIU BIBLII
Wobec tych wszystkich
okoliczności problem stanowi pytanie, w jaki sposób studiować Biblię tak, by
wydobyć jej prawdziwe znaczenie i uniknąć błędów przeszłości. Wielu badających
Biblię wierzy, że Bóg przyszedł na ratunek swemu ludowi w stosownym czasie
potrzeby, zapewniając pomoce dla studentów biblijnych – sześć tomów „Wykładów
Pisma Świętego”.
Tomy te nie roszczą sobie
pretensji, jakoby były Boską inspiracją, przeciwnie, ukazują z Pism, że nigdy
nie była zamierzona żadna inna tego typu Boża inspiracja prócz dwunastu
apostołów. Wskazują wszakże, że w pełnej harmonii z Biblią można się
spodziewać, że od czasu do czasu, wskutek pożądanej konieczności, Pan wzbudzi
pastorów i nauczycieli dla wspierania wiernych w badaniu Pisma Świętego –
nauczycieli, którzy, nie posiadając pełnego natchnienia, będą mieć w szczególny
sposób przewodnictwo i błogosławieństwo ducha świętego, zapewnione wszystkim w
Kościele. Wielu uważa, że Bóg użył owych „Wykładów Pisma Świętego” do
przeprowadzenia takiego właśnie nauczania i duszpasterskiej pracy – prowadząc
swój lud poprzez kierowanie ich do Pisma Świętego i podpowiadanie interpretacji
zgodnych z Biblią od Księgi Rodzaju po Objawienie.
Następne pytanie: W jaki
sposób owe pomoce do badania Biblii mogą być najlepiej wykorzystane przez
Pański lud? Jest to pytanie, które według ostatnich analiz odnieść należy do
indywidualnego studenta Biblii albo do zborów badaczy, które pragną z tych
pomocy korzystać. Nie ma w tej sprawie żadnego Boskiego nakazu. Każdy osobiście
i każdy zbór ma wolność korzystania z czegokolwiek, co okaże się pomocne w
badaniu Bożego Słowa. Jednak w każdym przypadku należy pamiętać, że żaden
nauczyciel ani książka nie może zająć miejsca Biblii; ma jedynie wskazywać na
nią i objaśniać ją jako Słowo Boga.
Wiele tysięcy z ludu Pana
doświadczyło ogromnego błogosławieństwa z posługiwania się owymi kluczami do
Biblii w swym indywidualnym, prywatnym czytaniu i badaniu. Setki zgromadzeń
badaczy Biblii we wszystkich częściach świata ich używają i jak twierdzą – z
wielkim pożytkiem. Polecamy je wszystkim. The Watch Tower Bible and Tract
Society wydało małe książeczki z pytaniami do poszczególnych tomów tej serii i
dostarcza je po bardzo niskiej cenie. Zasadniczo nie są one potrzebne do
indywidualnych badań, ale są naprawdę bardzo pomocne w badaniu zborowym,
ponieważ dzielą one tematy na części i stymulują umysł oraz pamięć przy
szukaniu odpowiedzi. Książki stanowią pomoc w udzielaniu odpowiedzi mających
poparcie Pisma Świętego. Określane są one mianem beriańskich badań biblijnych,
gdyż to Biblia jest badana, a nie książeczki z pytaniami lub książki, które
pomagają w udzieleniu odpowiedzi na te pytania.
Sugerowaliśmy również
inny styl beriańskich badań biblijnych, w oparciu o specjalny załącznik
znajdujący się w powszechnej wersji Biblii. Są to badania tematyczne, przy czym
dołączono wybór rozmaitych cytatów z Pisma Świętego na dany temat. Jest to
pomocna forma badania, ale w naszej ocenie nie tak dobrze przystosowana do
większości zborowych badań Biblii jak wyżej wspomniana, której uzupełnienie
stanowią książeczki z pytaniami.
ZESTAWIENIE DWÓCH METOD
Niekiedy oponenci zdają
się nieco lekceważyć te metody badania Biblii, twierdząc, że w ich zborach
bierze się pod rozwagę określony rozdział Biblii i prowadzi się na jego temat
ogólną dyskusję. Odpowiadamy, że jeśli otrzymują w ten sposób wiedzę, światło i
prawdę, dowodzi to, że jest to dobra metoda. Jeśli zaś, przeciwnie – nie
osiągają zadowalających rezultatów, lecz jedynie sprzeczkę i różnorodne
wypowiedzi, z których żadna nie jest zbyt satysfakcjonująca, wskazywałoby to na
nie za bardzo korzystny sposób dociekania.
Aby podjąć decyzję w tej
sprawie, zbór badający Biblię według zwykłego podążania za treścią rozdziału
powinien podjąć rywalizację ze zborem wykorzystującym naszą najpierw opisaną
metodę – beriańskiego badania Biblii. Niech oba zbory wezmą jakiś zaproponowany
temat biblijny; wkrótce da się stwierdzić, że ci, którzy stosowali nasz plan
badania beriańskiego, wiedzą dziesięć albo dwadzieścia razy więcej na każdy
biblijny temat.
Owe „Wykłady Pisma
Świętego” nie próbują podążać za żadną ludzką teorią czy kredem, lecz jedynie
zestawiają razem różne wersety na dany temat i starają się znajdować harmonijne
poglądy, jakie wyłaniają się z tych rozmaitych zapisów. Ta metoda się sprawdza,
gdyż ci, którzy ją wypróbowali, są zadowoleni i obecnie nie myślą wypróbowywać
żadnej innej metody badania Biblii, uważając, że wszystkie inne metody są w
porównaniu do tej mniej wartościowe. Niemniej jednak w sprawie tej zdecydować
może wyłącznie każda jednostka i każdy zbór – która forma jest dla nich
najlepsza i która najlepiej służyć będzie ich własnym celom.
Straż 4/2013; W.T. R-5364a-1913r