<< Wstecz |
Wybrano: R-5333 a, z 1913 roku. |
Zmień język na
| |
| | |
Bóg pogrzebał Mojżesza, swego sługę
- 16 listopada [1913] – 5 Mojż. 34:1-12 -
„Droga jest przed oczyma Pańskimi śmierć świętych jego” – Ps.
116:15.
Mojżesz
jest jedną z najznamienitszych postaci na kartach historii. Jego szlachetność
odznacza go jako wielkiego patriotę, wodza, sędziego i przywódcę swego ludu;
jeszcze wspanialej przejawia się to w jego relacji z Bogiem. Był on uosobieniem
posłuszeństwa i wierności jako sługa Jhwh. Obrazuje w tym „większego niż
Mojżesz”, Mesjasza. Jak czytamy: „Proroka z pośrodku ciebie, z braci twej,
jakom ja jest, wzbudzi tobie Pan, Bóg twój” (5 Moj. 18:15) – ja jestem małym
obrazem czy przedstawieniem tego wielkiego Nauczyciela, Wodza i Króla, którego
Jhwh pomaże, aby był owym prawdziwym Wybawicielem Izraela i świata z niewoli
Szatana, grzechu i śmierci (Żyd. 2:14-15).
Każdy
może dostrzec ową wielkość Mojżesza na podstawie zapisów. Każdy może zauważyć,
że wymagało to wielkiej odwagi, by porzucić dwór faraona i dzielić los ze
swoimi braćmi, z narodem żydowskim, oraz stać się ich wodzem w wyprowadzeniu z
niewoli do Ziemi Obiecanej. Każdy może dostrzec patriotyzm tego męża, gdy jako
pośrednik swego ludu błagał Boga o przebaczenie ich przewinień, odmawiając
propozycji zgładzenia narodu, a ocalenia tylko jego i jego rodziny jako
dziedziców obietnicy. Każdy może dostrzec ową wielką wiarę w Boga, jaka
niezbędna była w przypadku pozycji zajmowanej przez Mojżesza. Jednak tylko
stosunkowo nieliczni dostrzegają prawdziwą głębię charakteru Mojżesza; tylko
niewielu pojmuje rzeczywistą sytuację i uzmysławia sobie Boskie powołanie
narodu izraelskiego oraz dzieło Mojżesza jako ich pośrednika.
MOJŻESZ,
SŁUGA BOŻY
Nie
da się nie odczuwać współczucia dla tego wspaniałego Bożego sługi –
„najskromniejszego ze wszystkich ludzi, którzy są na ziemi” [4 Moj. 12:3 NB] –
w związku z owym szczególnym wydarzeniem, które, jako kara, zagrodziło mu
wejście do Kanaanu wraz z ludem oraz uczyniło zeń w sposób symboliczny obraz
tych, którzy umrą śmiercią wtórą. Po tylu latach cierpliwości i wytrwałości
oraz lojalności wobec Boga, w chwili niebaczenia wielki mediator Izraela
zawiódł pod względem cichości i wierności. Chociaż miał polecenie od Boga, by
mówić do skały, którą przy uprzedniej okazji uderzył, Mojżesz z rozdrażnieniem
uderzył w nią dwukrotnie, mówiąc do ludzi: „Słuchajcie, przekorni! Czy z tej
skały wydobędziemy dla was wodę?” [4 Moj. 20:10 NB].
SKAŁA,
Z KTÓREJ POCHODZI ŻYCIODAJNY STRUMIEŃ, PRZEDSTAWIAŁA SKAŁĘ WIEKÓW – MESJASZA,
KTÓRY ZOSTAŁ PONOWNIE UDERZONY (por. Żyd. 6:6 NB).
Fakt,
że Mojżesz został użyty jako obraz klasy wtórej śmierci, w żadnym sensie nie
wskazuje, że on sam doświadczył wtórej śmierci, ani że sam się odciął od Bożej
łaski. Kara, jaką otrzymał, pomogła jedynie uzupełnić symboliczne zobrazowanie
– nie mógł on wejść do Kanaanu, nie mógł wejść do Ziemi Obiecanej.
KANAAN
WIDZIANY Z GÓRY PIZGA
Pizga
to jeden ze szczytów Góry Nebo. Z niego mógł Mojżesz obejrzeć znaczną część
Ziemi Obiecanej, ku której jego oczy wiary spoglądały od osiemdziesięciu lat i
do której niezmordowanie prowadził naród izraelski przez czterdzieści lat. Ten
wielki, stary sługa Boga, całkowicie poddany Boskiej woli i zarządzeniom,
został złożony snem śmierci przez Pana, któremu służył. Żydzi mówią, że Pan go
tam pocałował. Miejsce jego pochówku było ukryte – zapewne z myślą o
niedopuszczeniu do duchowego bałwochwalstwa. Nowy Testament oznajmia, że Szatan
starał się posiąść ciało Mojżesza, z pewnością po to, by wykorzystać je w
celach kultowych, ale Bóg na to nie pozwolił.
MOJŻESZ
UMARŁ I ZOSTAŁ POGRZEBANY
Nie
chcemy przeoczyć faktu, że Mojżesz umarł i nie ożyje aż do wyznaczonego przez
Boga czasu, gdy zostanie wzbudzony w Królestwie Mesjasza. W międzyczasie śpi
wraz ze swymi ojcami, jak podaje Biblia odnośnie wszystkich, którzy zmarli.
Opis
przemienienia naszego Pana i ukazania się Mojżesza i Eliasza wraz z Nim w tej
wizji nie musi stać w sprzeczności ze stwierdzeniem, że Mojżesz umarł i że
jedyną nadzieją dla każdego jest powstanie od umarłych (1 Kor. 15:13-14). Mamy
osobiste słowa Jezusa, że ani Mojżesz, ani Eliasz nie poszli do nieba.
Powiedział On: „A nikt nie wstąpił do nieba” (Jan 3:13). Jezus wyjaśnia, że to,
co uczniowie widzieli na górze, nie było rzeczywistością, lecz wizją – tak jak
trąby, bestie itp. w Objawieniu nie są rzeczywiste, lecz wizyjne. „Nikomu nie
powiadajcie tego widzenia” (Mat. 17:9). Św. Piotr, który był świadkiem tej
wizji, stwierdza, że było to przedstawienie Królestwa Mesjasza (2 Piotra
1:16-18). Mojżesz reprezentował jedną klasę, a Eliasz inną, jako uczestnicy
wraz z Jezusem w Jego mesjańskiej chwale – w Królestwie, które ma błogosławić
świat, w Królestwie, które, ustanowione na ziemi, szybko naprawi zło i
doprowadzi do tego, że wola Boża wykona się całkowicie, tak jak jest wykonywana
w niebie.
BOŻA
OBIETNICA DLA ABRAHAMA
U
podłoża wszelkiego Bożego działania względem naturalnego Izraela, jak i Izraela
duchowego, leży Jego wielka obietnica uczyniona Abrahamowi i opatrzona
przysięgą: „W tobie i w nasieniu twoim będą błogosławione wszystkie narody
ziemi”.
Od
samego początku Bóg zaplanował, że przekleństwo śmierci nie będzie wiecznym
przekleństwem rodzaju ludzkiego. Od początku postanowił uzdrowienie chorób,
cierpienia i bólu oraz że nadejdzie czas, gdy usunie to przekleństwo. Z góry
obmyślił posłanie Baranka Bożego, który poprzez zbawienie świata miał usunąć
grzech, znieść przekleństwo i zamiast niego sprowadzić na ludzkość
błogosławieństwo. Wszakże pierwsze jasne stwierdzenie odnośnie tego Boskiego
zamiaru zostało uczynione do Abrahama – że on sam i jego potomstwo mieli być połączeni
z Bogiem w wielkim dziele podnoszenia i błogosławienia ludzi.
Chociaż
Bóg wiedział, że nikt z ludzkiej rodziny nie zachowa doskonale Jego prawa,
jednak było ono środkiem do zilustrowania tej sprawy. W związku z tym, zanim
Bóg był gotów sprowadzić błogosławieństwo mesjańskie, złożył potomstwu Abrahama
przez Jakuba propozycję, że jeśli okażą się wierni w przestrzeganiu Jego prawa,
byłby gotowy użyć ich jako obiecanego nasienia Abrahamowego do błogosławienia
wszystkich narodów. Szesnaście wieków usiłowań Izraela pod Zakonem zostało
podsumowanych przez św. Pawła, który stwierdza: „Przeto z uczynków zakonu nie
będzie usprawiedliwione żadne ciało przed oblicznością jego” (Rzym. 3:20).
PRZYGOTOWANIE
NASIENIA
Doprowadza
to do czasu Mesjasza. Logos, na mocy specjalnych narodzin, stał się Jezusem i
złożył w ofierze swoje życie, zgodnie z przejrzeniem Bożym. Wokół Niego zebrani
zostali ci spośród rzeczywistych Izraelitów, którzy byli świętymi w sercach.
Mieli oni stać się Jego uczniami, dzielić Jego cierpienia i śmierć oraz być
uczestnikami Jego chwały i wywyższenia do boskiej natury. Ci wybrani, czyli
wyselekcjonowani, mają kiedyś stanowić z Jezusem pozaobrazowego Mojżesza. W tym
celu zostali powołani czy podniesieni spośród swoich braci, jak prorokował
Mojżesz. Tacy zostali wyszukani nie tylko spośród „prawdziwych Izraelitów”,
bowiem Boska mądrość powołuje i wybiera poprzez ten wiek innych, spomiędzy
pogan – z każdego rodzaju, narodu, ludu i języka.
W ten
sposób stopniowo Bóg przygotowuje wielkiego Proroka, Kapłana, Króla i Sędziego,
który w ciągu tysiąca lat Królestwa Mesjaszowego będzie pośrednikiem między
Bogiem a tymi wszystkimi, którzy zapragną zbliżyć się do Niego i otrzymać Jego
błogosławieństwo. Będą oni spokrewnieni z żałującym światem, tak jak i kapłani
izraelscy byli spokrewnieni ze swym narodem; jednak ich praca będzie skuteczna
i się powiedzie, ponieważ opierać się będzie na „lepszych ofiarach” za grzechy
(Żyd. 9:23), oni zaś będą wspierani przez Boską moc w odpuszczaniu grzechów i
uwalnianiu chętnych i posłusznych z niewoli grzechu i śmierci do chwalebnej
wolności dzieci Bożych. Ten wielki pozaobraz jest przed nami i jak wierzymy,
wkrótce mieć będzie swoje wypełnienie.
Przygotowywany
w ten sposób przez Boga Mesjasz, składający się z Jezusa, Głowy, i wszystkich
wybranych z Izraela i ze świata, czyli Ciała Mesjasza, będzie tak samo jak
postać obrazowa bardzo wierny, lojalny, patriotyczny względem Boga i ludzi. W
istocie jest to jeden ze sprawdzianów dla nich – czy zechcą kłaść swoje życie
dla braci i czy pozostaną wierni zasadom Boskiego charakteru nawet aż do
śmierci.
MOJŻESZOWE
PRZESŁANIE DLA IZRAELA
Piąta
Księga Mojżeszowa może być zasadniczo traktowana jako przedśmiertne przesłanie
Mojżesza dla Izraela. Uważa się, że zostało wypowiedziane na kilka dni przed
śmiercią Mojżesza.
Pierwsza
z mów zaczyna się z wersetem 5 Moj. 1:6 i kończy na wersecie 5 Moj. 4:40.
Druga rozpoczyna się od rozdziału 5 i ciągnie do końca rozdziału 26.
Mowa trzecia to rozdziały 27 i 28.
Czwarta, ratyfikacja Prawa, to rozdziały 29 i 30.
Rozdział 31:1-8 to pomazanie Jozuego na następcę Mojżesza.
Rozdział 32 – „Skała Izraela” to pieśń Mojżesza, przedstawiona tego dnia,
którego Bóg wezwał go [na górę].
Błogosławieństwo pokoleń tego samego dnia to rozdział 33.
Treścią tych mów była nadzieja ku Bogu, wiara w obietnice i wierność
postanowieniom ich przymierza.
Straż
4/2013; W.T. R-5333a-1913r