<< Wstecz |
Wybrano: R-4922 b
, z 1911 roku.
|
Zmień język na 
| |
Interesujące pytania
POTRZEBNE
BYŁY PRAWA DO ŻYCIA
Pytanie: Czy
Chrystus mógłby się stać „ojcem wieczności” dla świata, gdyby nie posiadał praw
do życia ziemskiego do własnej dyspozycji?
Odpowiedź: Gdyby nasz
Pan Jezus nie posiadał prawa do życia ziemskiego jako majątku, który mógł
przekazać Adamowi i jego rodzajowi podczas tysiącletniego królowania, to wtedy
nie można by o Nim właściwie mówić jako o ojcu tego rodzaju. Nie mógłby odrodzić tego rodzaju, gdyby nie posiadał życia, które mógłby udzielić, życia
ziemskiego.
JESTEŚMY
„DOBRĄ WONNOŚCIĄ CHRYSTUSOWĄ BOGU” [2 KOR. 2:15]
Pytanie: Czy odnośnie wonnego kadzenia,
spalanego przez arcykapłana, a wyobrażającego doskonałość człowieka Jezusa,
można rozumieć, że jest ono także składane przez członków ciała arcykapłana,
przez podkapłanów? A jeśli tak, to w jaki sposób się to okazuje?
Odpowiedź: Skoro w opisie 3 Księgi
Mojżeszowej nie ma wzmianki o tym, żeby kadzidło było ofiarowane po raz drugi,
to jest raczej nieprawdopodobne, by było spalane dwukrotnie. Mimo to pojawia
się myśl, że ofiara Kościoła, uczyniona przyjemną dzięki pojednaniu
zapewnionemu przez śmierć Jezusa, musi być składana ustawicznie aż do śmierci,
aby owi członkowie mogli ostatecznie zostać przyjęci do chwały. „Jaki on jest,
tacy i my jesteśmy na tym świecie” [1 Jana 4:17]. Tak jak On dzień po dniu
okazywał posłuszeństwo, tak postępujemy i my. Tak jak w Nim przejawiał się duch
gorliwości, tak też powinno być w naszym przypadku. Inaczej nie zostaniemy
dopuszczeni do tego, by być członkami Jego Ciała.
Tak
więc możemy powiedzieć, że kadzidło, które On ofiarował, w pewnym sensie i do
pewnego stopnia wyobraża cały Kościół, który jest Jego Ciałem, gdyż zgodnie z
zamierzeniem Bożym, powziętym przed założeniem świata, On miał być
poprzednikiem, reprezentantem oraz orędownikiem dla tych, którzy zostaną
przyjęci jako Jego członkowie. Dlatego też ofiarując swą własną doskonałość,
składał On to, co mogło przez przypisanie stać się naszą doskonałością jako
Jego członków.
Z
uwagi na fakt, że nic nie zostało napisane o powtórnym ofiarowaniu kadzidła
oraz że nie wchodzimy do Miejsca Świętego jako jednostki, ale jako członkowie
Jego Ciała, możemy bezpiecznie stwierdzić, że jesteśmy „dobrą wonnością
Chrystusową Bogu”, a niemiłą wonią dla świata. „Bądźcież tedy naśladowcami
Bożymi jako dzieci miłe, a chodźcie w miłości, jako i Chrystus umiłował nas i
wydał samego siebie na ofiarę i na zabicie Bogu ku wdzięcznej wonności” –
Efezj. 5:1-2. „Bośmy dobrą wonnością Chrystusową Bogu” – 2 Kor. 2:15; Obj.
8:3-4. „Przetoż przez niego ofiarujmy Bogu ofiarę chwały ustawicznie,”
„albowiem się Bóg w takowych ofiarach kocha” – Hebr. 13:15-16.
NA
DZIEDZIŃCU WSZYSCY CIESZĄ SIĘ BOŻĄ ŁASKĄ
Pytanie: Czy ktoś
może znajdować się w stanie dziedzińca bez posiadania Bożej łaski?
Odpowiedź: Dziedziniec Przybytku wyobraża stan Bożej łaski. Jednak Przybytek obrazuje Bożą
łaskę w jeszcze wyższym stopniu i pełniejszym znaczeniu.
W
obecnym czasie dziedziniec wyobraża stan wszystkich tych, którzy praktykując
wiarę w Boga, zbliżają się coraz bardziej do Niego i do Jego służby. Cieszą się
oni Bożą łaską ze względu na ducha lojalności wobec Niego, który prowadzi ich
krok po kroku do poznania i do wykonania Jego doskonałej woli. Doskonałą Bożą
wolą w odniesieniu do wszystkich tych, którzy są powoływani w obecnym Wieku,
jest poświęcenie ich ciał na ofiarę żywą, świętą, przyjemną Mu przez przypisaną
zasługę ich Orędownika – ich Odkupiciela. Jeśli jednak takie osoby po uzyskaniu
pełnych możliwości poznania i uczynienia Jego woli powstrzymają się i odmówią
dokonania poświęcenia, od tego czasu zaczną poruszać się w przeciwnym kierunku,
gdzie będzie coraz mniej Bożej łaski, aż w końcu powrócą do świata. Ale nawet
wtedy Boże zamierzenie względem nich jest bardzo szczodre, gdyż będą mogli wraz
z całą ludzkością cieszyć się udziałem w łaskawych warunkach Nowego Przymierza
działającego przez tysiąc lat królowania Mesjasza.
Ci,
którzy zawrą przymierze ofiary i dzięki temu przejdą z dziedzińca do Miejsca
Świętego, znajdą się pod działaniem najwyższej łaski Bożej jako dzieci Boże i
współdziedzice z Jezusem. Jeśli zaś później trwożliwie powstrzymają się i
zaniedbają dopełnienia swej ofiary, mogą nie mieć już możliwości pozostawania w
tak bliskiej społeczności, lecz zostaną ostatecznie usunięci na dziedziniec.
Tam będą dalej cieszyć się Bożą łaską jako klasa Wielkiego Ludu, chyba że
całkowicie się wycofają, a w takim przypadku ich udziałem stałaby się wtóra
śmierć.
Straż 4/11 W.T. R-4922b-1911r