<< Wstecz |
Wybrano: R-643 a, z 1884 roku. |
Zmień język na
| |
| | |
Boża łaska
Warunkom
obecnego wieku Ewangelii, kiedy Szatanowi dozwolone jest kusić liczne
przeszkody powodują zanik wiary a od wszystkich pragnących okazać się
zwycięzcami wymagane jest składanie ofiar, jak to zostało przedstawione w
artykule z poprzedniego numeru: „Nie wam nie będzie rzeczą dziwną”, PRZECIWSTAWMY
korzystne sposobności nadchodzącego wieku Tysiąclecia. Niszczące wiarę
przeciwności będą wówczas całkowicie usunięte, wszyscy od najmniejszego do
największego poznają Pana Boga, Szatan zostanie obezwładniony i Pan Bóg nie
będzie już więcej wymagał ofiarowania prawnie należących się ludziom rzeczy,
lecz tylko odrzucenia przez nich grzechu, przy wykorzystaniu pełni wolności do
radowania się każdym błogosławieństwem i przywilejem, jakie będą im wtedy
udzielone. Dostrzegając tę wielką różnicę warunków, niektórzy mogliby zachwycić
się tym i zawołać: „Jakże uprzywilejowany będzie czas wieku Tysiąclecia.
Jakże pragnąłbym żyć w tym przyszłym wieku zamiast obecnie! Dlaczego ten wiek
będzie o wiele przychylniejszy i bardziej łaskawy niż Wiek Ewangelii, skoro Pan
Bóg nie ma względu na osoby i nas miłuje tak, jak tamtych?”
Naturalnie,
takie myślenie jest błędne. Jednakże faktem jest, że Wiek Ewangelii jest tym
czasem szczególnej ŁASKI. Największa i najwspanialsza łaska, jaka kiedykolwiek
była i kiedykolwiek będzie zaoferowana jakiemukolwiek Bożemu stworzeniu jest
wystawiona podczas obecnego Wieku Ewangelii i wraz z jego końcem ona też się
zakończy. Podczas, gdy korzyści i sposobności przyszłego wieku są jak
najbardziej sprzyjające, to nagroda możliwa wtedy do osiągnięcia jest
proporcjonalnie mniej wartościowa, chociaż posłuszeństwo podczas Wieku
Tysiąclecia będzie też wspaniale nagrodzone. Rzeczywiście, jakże chwalebnym
będzie posiadanie niekończącego się życia w doskonałym szczęściu przy Bożej
aprobacie i Jego błogosławieństwie. Jednak fakt jest taki, że nagroda oferowana
podczas Wieku Ewangelii dla poświęcających się członków ciała Chrystusowego
jest nieporównywalnie większa, nadzwyczaj wspaniała i bezgranicznie wzniosła do
takiego stopnia, że w ocenie wszystkich tych, którzy mają świadomość jej
wartości, ona jest bezcenna i jakikolwiek byłby jej koszt, on będzie niski. Ta
nagroda sama w sobie zawiera Boską naturę oraz współudział w Boskich
zaszczytach i chwale naszej znakomitej Głowy i Poprzednika. Rozważając
NAJWIĘKSZE I NAJKOSZTOWNIEJSZE obietnice wystawione podczas Wieku Ewangelii
oraz NAJCENNIEJSZE bogactwa Bożej łaski (przychylności) okazanej w Jego miłosierdziu
dla NAS przez Pana Jezusa Chrystusa, apostoł Pogan oszacował koszt tej nagrody,
kiedy będąc poddany próbom, niebezpieczeństwom, trudnościom wypowiedział
następujące słowa: Wszystko uznaję za szkodę i za śmiecie i będę się radował,
abym jakimkolwiek sposobem (za jakąkolwiek cenę lub ofiarę) mógł zyskać
CHRYSTUSA i znalazłszy się w nim, mógł być członkiem w tym CIELE CHRYSTUSOWYM,
które ma być tak wysoko uwielbione i zaszczycone w naznaczonym przez Pana Boga
czasie. (Fil. 3:7-14)
Zatem
więc, tak w tym przypadku jak i w zwykłych sprawach życia, towar, który
kosztuje dużo więcej, może stanowić bardziej korzystną okazję niż inny, który
kosztuje mniej, chociaż ten może też być korzystną okazją. Podejmując decyzję,
która z tych dwóch rzeczy jest korzystniejszą, pod uwagę musi być wzięty nie
tylko sam koszt, ale także nabyte nim rzeczy. Nasz wniosek, że Wiek Ewangelii
jest wiekiem, który z powodu łaski przewyższa każdy poprzedzający go lub
następujący po nim wiek, potwierdzają liczne wersety Pisma Świętego, z których
kilka cytujemy poniżej.
„Dziękuję
Bogu zawsze za was, za ŁASKĘ Bożą, która wam jest dana w Chrystusie Jezusie.” (1 Kor. 1:4) „Dzięki któremu też
mamy dostęp przez wiarę do TEJ ŁASKI, w której stoimy i chlubimy się nadzieją
chwały Bożej.” (Rzym. 5:2) Pan Bóg „wybawił nas (z Adamowego grzechu
i jego kary przez Pana Jezusa, jako nasze ubłaganie) i powołał NAS
powołaniem świętym, nie na podstawie uczynków naszych, lecz według
postanowienia swojego i ŁASKI” (2 Tym. 1:9) „Zbawienia tego poszukiwali
i wywiadywali się o nie prorocy, którzy prorokowali o przeznaczonej DLA WAS
ŁASCE.” „Im to zostało objawione, że nie sobie samym, lecz NAM
usługiwali w tym, co sobie samym, lecz NAM usługiwali w tym, co teraz wam
zostało zwiastowane przez tych, którzy w Duchu Świętym zesłanym z nieba
opowiadali wam radosna nowinę.” 1 Piotr 1:10,12
Tak
więc faktem jest, że śmierć Pana Jezusa rozpatrywana w jej prawdziwym świetle
była równoważną lub „odpowiednią ceną” za Adamowy grzech i jego karę
zupełnie wystarczającą, aby każdy członek ludzkiego rodu mógł być prawnie
uwolniony od kary. Tysiąclecie błogosławienia i przyprowadzanie całego rodzaju
ludzkiego do tamtej, utraconej przez Adama, doskonałej natury mogłoby rozpocząć
się zaraz po zmartwychwstaniu Pana Jezusa, lecz na czas Wieku Ewangelii
SZCZEGÓLNA ŁASKA została zaaferowana wierzącym, chętnym postępować śladami
ofiarniczego życia Pana Jezusa. Oni są uważani za członków Odkupiciela świata i
ich ofiarowanie się (uczynione wartościowym i miłym do przyjęcia najpierw przez
Jego ofiarę), jest przyjmowane jako część ofiary Pana Jezusa za grzechy całego
świata i jest UWAŻANE jako dopełnianie ucisków Chrystusowych.
Taka
sposobność ofiarowania się jest łaską z powodu wielkiej nagrody i wysokiego
zaszczytu obiecanego Panu Jezusowi, w którym my też możemy mieć udział, przez
nasze uczestniczenie w Jego ofierze.
Ktoś
mógłby sugerować, że łaska wyrażająca się przywilejem cierpienia i ofiarowania
z Panem Jezusem Chrystusem być może dalej będzie trwała i w ten sposób wszyscy
ludzie uzyskają taką samą Boską naturę i chwałę. Odpowiadamy przecząco, że tak
nie można uważać, gdyż to byłoby zarówno niezgodne z nauką Pisma Świętego jak i
niedorzeczne. W czymże więc byłaby zawarta szczególna łaska Wieku Ewangelii,
jeśliby nią nie była, jak pokazaliśmy, sposobność do skorzystania z „wysokiego
powołania” niemożliwego do osiągnięcia w inny sposób?
Oprócz
tego, jeśli ciało Chrystusowe „dopełnia” miary ucisków Pomazańca, w jaki
sposób ktoś mógłby je dopełnić w następnym wieku? Jeśli ofiara za grzechy
będzie zakończona i jej miara dopełniona przez Kościół Wieku Ewangelii, jakiż
powód lub okazja musiałaby zaistnieć do ofiarowania się przez kogokolwiek w
Wieku Tysiąclecia? Następnie, wiemy, że jeśliby nie było grzechu na świecie i
gdyby on nie mógł swobodnie rozszerzać się, tak dla Pana Jezusa jak i dla Jego
naśladowców nie byłoby możliwości ofiarowania się, gdyż nie istniałaby tam taka
sposobność. Stąd też, składanie ofiar za grzechy w którymkolwiek przyszłym
wieku oznaczałoby, że wtedy musiało panować zło i że ofiary Głowy i ciała
Chrystusowego nie były wystarczającą ceną zbawienia. Wszędzie w Piśmie Świętym
wyrażony jest przeciwny powyższemu fakt, że Chrystus będzie królował i źli
ludzie nie będą mogli już więcej swobodnie znieważać, poniżać, rzucać
oszczerstw i krzyżować sprawiedliwych. Szatan będzie związany – ograniczony w
działaniu – pozbawiony swej mocy. Pan Jezus Chrystus będzie posiadał wszelką
moc i w Jego dniu sprawiedliwy będzie kwitnąć, zamiast czynić ofiary; nieprawy
będzie odcięty od pomyślnego rozwijania się w nieprawości. Zakończą się również
Chrystusowe cierpienia i rozpocznie się chwała, jaka miała nadejść. (Koniec
Jego cierpień) Przeczytajmy 1 Piotr 1:11
Chociaż
obecnie świat ocenia nas tak, jak to czynił w stosunku do naszej Głowy,
mniemając, że On był „zraniony, przez Boga zbity, umęczony” i pozbawiony
łaski, jednak nadchodzi czas, kiedy prawda odnosząca się do głowy i ciała
zostanie wykazana. Wszyscy rozpoznają, że Pan Jezus Chrystus był uśmiercony za
grzechy świata i że cena zbawienia świata była włożona na Niego. Podczas
przyszłych wieków Pan Bóg to wykaże, aby ludzie i aniołowie rozpoznali „Największe
bogactwo Jego łaski, które w swoim miłosierdziu okazał dla NAS przez Pana
Jezusa Chrystusa.”
W.T. R-643a-1884r