<< Wstecz |
Wybrano: R-5273 a, z 1913 roku. |
Zmień język na
| |
| | |
Interesujący list
ZADOWOLENIE Z NOSICIELA ŚWIATŁA
DROGI
PASTORZE RUSSELL:
Byłam
bardzo wdzięczna za uprzejmość, jaką mi okazałeś, udzielając odpowiedzi na mój
list w związku z darem Ducha Świętego. Ponownie przeczytałam podane przez
ciebie strony w książce „Pojednanie między Bogiem a człowiekiem”, co w
połączeniu z niezrozumieniem pism, jakie panuje pomiędzy nauczycielami w tak
zwanym Ruchu Zielonoświątkowym, ostatecznie przekonało mnie, że Bóg nie może
ich prowadzić.
Z
ruchem tym zapoznał mnie ostatniej wiosny pewien bardzo gorliwy chrześcijanin,
a trzy tygodnie później otrzymałam to, co oni nazywają chrztem z Ducha
Świętego. Bez konieczności wchodzenia w szczegóły wiesz zatem o konflikcie,
którego doświadczałam, trudności, jaką miałam w uświadomieniu sobie, że rzeczy
te nie były od Boga, oraz o wielkiej trwodze, jaka mnie ogarniała, gdy
pomyślałam, że jeśli odrzucę te nauki, popełnię niewybaczalny grzech.
Odczuwam
głęboką wdzięczność wobec mojego drogiego niebiańskiego Ojca za to, że powołał
cię, byś poświęcił swój czas i zdolności w Jego służbie, tak gorliwie
poszukując i tak skutecznie odnajdując jaśniejsze zrozumienie Pism, niż było
ono dostępne przez tak wiele stuleci, oraz pozwalając światłu ci objawionemu
tak jasno świecić również dla innych. Uchroniło mnie to przed dalszym
błądzeniem po omacku w okropnych duchowych ciemnościach, które obecnie otaczają
tak wielu gorliwych chrześcijan.
Obyś
jak brat Paweł bojował on dobry bój wiary aż do końca. Prześladowanie, zarówno
świeckie, jak i religijne, nastąpi, tak jak miało miejsce w czasach naszego
Pana oraz Apostołów, w ich przypadku będąc jeszcze bardziej zawzięte, aż do
stopnia odbierania im życia. Drogi bracie Russell, przesyłam moje najgorętsze
życzenia oraz modlę się, abyś został obficie pobłogosławiony w pracy żniwa w
postaci zbierania pszenicy.
Pozostaję
Twoja z Jego łaski,
MARTA PUTLAND
W.T.
R-5273 a - 1913 r.