<< Wstecz |
Wybrano: R-5598 a, z 1914 roku. |
Zmień język na
| |
| | |
Alegoryczne, typowe doświadczenia Izraela
„Uleczę ich odstępstwo, dobrowolnie
okażę im miłość... – N.P.” – Oz. 14:4.
Dzisiejszy wykład mówi nam o śmierci Jozuego, który był
wodzem Izraelitów po śmierci Mojżesza i stał się godnym przykładem wierności
Boga wśród swego ludu. Dzięki Boskiemu kierownictwu podzielił on ziemię
Palestyny między dziesięć plemion Izraela, dając każdemu jego dział,
zaznaczając, że jest on darem Pana Boga i że im więcej posiada się wiary, tym
prędzej plemię wejdzie do swego dziedzictwa.
Pan Bóg władał Izraelitami za pośrednictwem anioła,
szczególnie posłanego, jako Boskiego przedstawiciela, aby oni prędko wzięli w
posiadanie obiecany kraj, wypędzając swych nieprzyjaciół, niszcząc ich bogi i
ołtarze kultu i tym sposobem zdobywając cały kraj dla siebie, jako lud Boży,
uwalniając tym samym siebie i swoje dzieci od wszelkiej bałwochwalczej pokusy.
Ale Izraelici zamiast to czynić, przeciwnie, zawierali przymierza z różnymi
pogańskimi ludami zamieszkującymi ten kraj i wchodzili z nimi w mniej lub więcej
przyjazne stosunki. To nieposłuszeństwo Boskiemu rozkazowi okazało się dla nich
poważnym sidłem.
W badaniu historii Izraela, należy pamiętać, że apostoł
Paweł mówi, iż wydarzenia w Izraelu miały znaczenie alegoryczne (1 Kor. 10:11).
Były one prawdziwe, ale ich główny cel i zamiar, z Boskiego punktu widzenia był
taki, aby zilustrować pewne znamienne prawdy dla duchowego Izraela, który
przyszedł do Boga później - dla Kościoła Ewangelii. Tak na przykład, gdy
chrześcijanin wchodzi na swą nową drogę wskutek poświęcenia się Bogu, odpowiada
to przekroczeniu Jordanu. Umiera on dla starych interesów i wchodzi w nowe
dziedzictwo. Pod przewodnictwem Jezusa, figuralnego Jozuego, wchodzimy w nowe
życie pełne odwagi i wiary.
Wtedy dowiadujemy się, że nowe stworzenie ma podbijać
zdeprawowane apetyty swego ciała, które odpowiadają bałwochwalczym ludom
zamieszkującym Chanaan. Obowiązkiem nowego stworzenia jest odrzucenie ziemskich
nadziei, ambicji, słabości, przewrotności oraz odrzucenie wszelkiego sprzeciwu
Panu i Jego sprawiedliwości. Jeżeli dzieło niszczenia bożków zostało wykonane
całkowicie, to wynikiem jest dojrzały, mocny w Panu charakter, pełen wiary,
posłuszeństwa, radości, pokoju i błogosławieństwa.
Jednak, podobnie jak Izraelici, w zbyt wielu wypadkach i lud
Pański czyni zawieszenie broni w walce ze swymi cielesnymi słabościami,
skąpstwem, itd. Te słabości i zepsucie ciała przez jakiś czas uniżają się przed
nowym stworzeniem, „błagając” o
miłosierdzie, cierpliwość i pewną miarę pobłażliwości. Ale na skutek ich zaspokajania,
te namiętności i słabości stają się coraz mocniejsze, a nowe stworzenie zostaje
stopniowo pokonane w walce i wtedy dopiero woła do Pana o wybawienie, aby nie
zginęło podczas nagłego ataku swych własnych namiętności i pragnień. Tym
sposobem życie wielu chrześcijan może stać się pasmem starć, porażek i niewoli.
Bitwa powinna być stoczona najpierw. Nasza wola powinna być tak ustawiona, aby
stanąć po stronie sprawiedliwości, prawdy i posłuszeństwa Bogu.
Jest trudno określić ilu z ludu Pańskiego cierpi wskutek
tego, że nie są dosyć mocnymi i rygorystycznymi, zwłaszcza na początku ich
chrześcijańskich doświadczeń. Jedynym lekarstwem jest wołanie do Pana tak, jak
wołali Izraelici, gdy znaleźli się w srogim ucisku. I jak Pan ich wybawił,
wybawi też wszystkich Swoich duchowych Izraelitów.
Na pewno nieprzyjemne dla chrześcijanina jest to, że ich
porażki są tak liczne, tak jak było ujmą dla Izraelitów w okresie panowania
Sędziów, że byli oni osiemnaście razy uciskani przez swoich wrogów, żyli jak niewolnicy,
chociaż mogli panować. Jedną wielką lekcją dla cielesnych i duchowych
Izraelitów jest lekcja miłosierdzia Bożego. Pan Bóg jest bardzo łaskawy, chętny
do przebaczania naszych upadków i pomocnym wtedy, gdy rozumiemy nasz zły stan,
i wzywamy o pomoc. „Uleczę ich
odstępstwo, dobrowolnie okażę im miłość”.
MĄDRE NAPOMNIENIE JOZUEGO
Księga Jozuego kończy się sprawozdaniem o jego śmierci, a
Księga Sędziów zaczyna się opisem tych samych wydarzeń. Kiedy Jozue uświadomił
sobie, że jego dzieło jest dokonane i że ma on być zabrany do swych ojców
śpiących w ziemi, zwołał Izraelitów i przypomniał im miłosierdzie Pańskie i
jawne błogosławieństwo dla nich spływające w czasie trwania podróży do Ziemi
Obiecanej i podziale ziemi. On ostrzegł ich mówiąc o czyhających
niebezpieczeństwach, o potrzebie odrębności od ludów zdobytego kraju, czyli
pogan. W przeciwnym wypadku mieliby dużą skłonność do bałwochwalstwa. Kładł
nacisk na zupełne poddanie umysłu, woli Panu, a wystąpienie przeciwko wszelkim
pogańskim religiom. To wtedy obrał on swe stanowisko i powiedział: „Wybierzcie sobie dzisiaj, komu
będziecie służyć…, lecz ja i dom mój służyć będziemy Panu - N.P.” (Joz.
24:15). Inni przyłączyli się do niego z takim samym postanowieniem.
Nasza lekcja mówi nam, że za dni Jozuego i innych sędziów
panujących po nim, wszystkie sprawy układały się dla Jozuego pomyślnie. Mieli
oni Pańskie błogosławieństwo i szczęściło im się, bowiem wodzowie ci, mieli
zawsze na uwadze cudowne Boskie postępowanie i rozumieli ważność stania po
Pańskiej stronie, w celu otrzymywania błogosławieństw. Bałwochwalstwo, o którym
czytamy, miało miejsce później.
Prawdziwy Bóg zawsze zabraniał czczenia bałwanów, podczas
gdy fałszywi bogowie byli zazwyczaj przez bałwanów reprezentowani. One według
ludzkiego rozumowania, miały okazywać się znakomitym sposobem utrzymania
religii w pamięci, ale to nie był Boski sposób, a zatem oddawanie im czci nie
było rzeczą korzystną. Gdy Izraelici zauważyli bałwochwalczy kult swych
sąsiadów, to niewątpliwie myśleli, że poganie byli więcej religijni z powodu
tej zewnętrznej demonstracji.
Ponadto, w związku z pogańskimi formami czci znane były
Izraelitom różne nieprzyzwoite praktyki, które ich do pewnego stopnia
przyciągały z ciekawości i słabości ciała. Prawdziwy Bóg - przeciwnie - ustanowił
wśród nich religię, która była czysta sama w sobie, wszelkim sposobem
potępiająca grzech, wykazująca potrzebę jego odrzucenia i potrzebę zbliżenia
się do Boga drogą, jaką On postanowił. Jednym słowem, prawdziwa religia
przemawiała do najwyższych i najszlachetniejszych uczuć, podczas gdy fałszywe
religie Chananejczyków przemawiały do niższych namiętności, łącząc pewną formę
pobożności z dogadzaniem ciału, tańcami i różnymi saturnaliami [święto na cześć
boga Saturna w starożytnym Rzymie połączone z pijackimi orgiami - według
słownika New English-Russian Dictionary (Nowy Angielsko-Rosyjski Słownik) - uw.
tłumacza].
Chrześcijanin, który bardzo surowo potępia Izraelitów za ich
odchodzenie w kierunku bałwochwalstwa i ponowny powrót do Boga po otrzymaniu kary,
musi pamiętać o antytypie, o pozafigurze tych wydarzeń. Czy formy pobożności
nie są dzisiaj nagminne? Trzeba pamiętać, że dzisiaj wielu czci złotego cielca
więcej, aniżeli Boga, a to wymaga chłost stosowanych raz po raz, aby ich
naprawić i przyprowadzić do właściwego stanu. Chrześcijanie stworzyli bałwany
tak samo złe, jak pogańskie. Nie są to bałwany z kamienia, drzewa czy brązu,
ale potworniejsze, które błędnie przedstawiają Boski charakter.
Joz. 24:17 i jego kontekst zdaje się wskazywać, że zapis naszej
lekcji dotyczy długiego okresu doświadczeń Izraela podczas panowania Sędziów.
Gdy oni pokutowali, Pan wzbudzał Sędziów, czyli wybawicieli, dzięki którym
przeciwności losu i zło miały być naprawione. Jednak te powtarzające się
doświadczenia nie nauczyły Izraelitów całkowitego posłuszeństwa. Mimo to,
przymierze Pańskie zawarte z tym narodem trwało. Minione stulecia od tamtej
pory pokazały trwanie Boskiego miłosierdzia.
ŁASKA BOŻA POWRACA DO IZRAELA
Jak wykazaliśmy poprzednio, Biblia mówi bardzo wyraźnie, że
ostatnia wielka lekcja uciśnienia Izraela przez pogan zakończyła się w 1914 r.
Okres kary, dwa tysiące pięćset dwadzieścia lat rozpoczął się wtedy, gdy korona
została odjęta od Sedekiasza w 606 r. p.n.e. (Ezech. 21:25-27). W okresie tych
2520 lat, Izrael był wciąż narodem zależnym od innych, bo jak Pan Bóg
oświadczył, Sedekiasz miał być ostatnim królem Izraela z linii Dawida, a po nim
nie miało być króla, aż do czasu ustanowienia Królestwa Mesjasza. Wszędzie
widzimy jasne potwierdzenia, że On, jako wielki Sędzia obejmuje sprawy świata i
że ostateczne wybawienie Izraela jest już bliskie.
Najpierw przez chwalebną przemianę pierwszego
zmartwychwstania ma być wybawiony duchowy Izrael. Duchowe państwo będzie
ustanowione najpierw. Po tym wielkim wydarzeniu i związanym z tym Wielkim
Uciskiem, nastąpi wywyższenie przedstawicieli cielesnego Izraela, aby byli oni
ziemskimi wyrazicielami Królestwa Niebiańskiego. Będą to Starożytni Godni z
ludu hebrajskiego - Abraham, Izaak, Jakub i wszyscy prorocy. Inni z narodu hebrajskiego,
wybawieni spod pogańskiego panowania, otrzymają błogosławieństwo jedynie przez
przyjęcie zarządzeń Królestwa. Oczy ich wyrozumienia będą otwarte i będą
musieli uznać Wielkiego Króla.
Jest, bowiem napisane, że ci, którzy Go przebili, będą
patrzyć na Niego i smucić się z powodu niezrozumienia, że ukrzyżowali Księcia
Żywota. Mimo to będą oni mogli mieć błogosławieństwo, w miarę jak sumiennie
będą starać się służyć Bogu i zasadom Jego sprawiedliwości. Pan Bóg wyleje na
nich ducha modlitwy i błagania, a skutkiem tego będą spływające
błogosławieństwa (Zach. 12:10). A błogosławieństwo Pańskie zstępujące najpierw
na Izraela, oznacza także błogosławienie całego świata.
Wszyscy, którzy rozumieją wypełnienie się czasów pogan,
powinni oczekiwać i obserwować dalsze wypełnianie się Boskiego planu. Jednym z
dowodów postępowania do przodu tego planu jest ponowne posiadanie przez Izrael
kontroli nad Palestyną, dziedzictwem Abrahama i jego rodziny. Czas jest
dojrzały. Żydom, którzy z łaski Bożej mają obecnie bogactwo, pozostaje jedynie
używanie go w popieraniu nadziei Izraela, bo obiecana godzina błogosławieństw
nadchodzi. Przez jakieś narzędzie Pańskie, Palestyna wkrótce przejdzie w
posiadanie Żydów.
Zauważcie ten fakt, że zaraz przy końcu roku żydowskiego we
wrześniu, Rosja wydała dekret dający Żydom pełną wolność religijną i
przywileje, jako obywatelom. Niemcy szybko poszły tym śladem. Wielka Brytania
uhonorowała Żydów. Prawnie, zatem dzisiejszy Żyd - od końca czasów pogan -
otrzymuje te same wolności, co inni ludzie. Nie jest on już dłużej „deptany przez pogan”.
Świt
05/1989 str. 44-48 W.T.
R-5598 a -1914 r.