Polskojęzyczna strona poświęcona życiu i twórczości pastora Charlesa Taze Russella
Pastor Charles Taze Russell
<< Wstecz Wybrano: R-4819 a,   z 1911 roku.
Zmień język na

Upadek Samarii

2 Król. 17:1-18

„Człowiek, który na częste karanie zatwardza kark swój, nagle zniszczeje, i nie wskóra”. - Przyp. 29:1.

Ozeasz, król Izraela, główna postać tej lekcji, jest obdarzony niezasłużonym komplementem, jako będący nie tak złym jak niektórzy z jego poprzedników. Stopniowo, asyryjskie królestwo rozciągnęło swoją kontrolę na Izraela i Ozeasz utrzymał swój tron przez składanie daniny. To trwało przez kilka lat aż król Izraela był przekonany, że był dostatecznie sprzymierzony z Egipcjanami, by zaprzestać dalszej pieniężnej daniny. W skutek tego asyryjska armia natarła i obległa stołeczne miasto, Samarię. Jest nader zadziwiającym, że to miasto oparło się temu oblężeniu przez trzy lata. W dziewiątym roku panowania Ozeasza miasto zostało zdobyte, co oznaczało koniec dziesięciu pokoleń; Izraelczycy zostali zabrani do niewoli parę set mil od tego miejsca do innej części asyryjskiego imperium.

Zanik Izraela, jako narodu, od czasu Salomona, był stopniowy. Najbardziej religijnie usposobionych przyciągała południowa część plemion, zwana królestwem Judzkim. Ono, z mniejszym pokoleniem Benjamina, miało nie tylko miasto święte i świątynię, lecz stopniowo pozyskało wszystkich nabożnych z Izraela, którzy byli pociągnięci przez czczenie Jehowy a którzy ze wstrętem odwracali się od swoich plemiennych domów z przyczyny panującego tam bałwochwalstwa.

Faktem jest, że ci, którzy w poprzednich wojnach byli pojmani i wzięci do niewoli, straciwszy swoją religię, byli tylko Izraelitami z imienia; a nie mając Ojca w Bogu, ani zainteresowania w obietnicy Abrahamowej, ani w ziemi Izraelskiej, czuli się bardzo swobodnie w tym nowym otoczeniu, łatwo dostosowując się do religii w swoich nowych mieszkaniach jak poprzednio w starych. Słowem, tylko dwadzieścia osiem tysięcy pozostało w północnym królestwie, którzy nawet szczycili się imieniem Izrael; i oni, jak już widzieliśmy, byli w większości bałwochwalcami i bez żadnej łączności z Bogiem. Gdy myślimy o tych „rozproszonych” dziesięciu pokoleniach Izraela, powinniśmy pamiętać jak mało ich było, gdy to dziesięciopokoleniowe królestwo wymarło. Tylko ci z nich, którzy zachowali swoją wiarę w Boga i praktykowali obrzezkę w swej rodzinie, zachowali w ten sposób członkostwo, jako Izraelici; natomiast inni przestali być Izraelitami.

UPADEK IZRAELA SĄDEM PANA

Później, gdy królestwo Judy, złożone z dwóch pokoleń, było wzięte do niewoli Babilońskiej, linie podziału zaginęły i imię Żydzi stało się przeważające i bliskoznaczne z Izraelitami. Więc nasz Pan oświadczył, że Jego misją było, by znaleźć owce „które zginęły z domu Izraelskiego” (Mat.15:24). Również Ap. Jakub później mówi „dwunastu pokoleniom, które są w rozproszeniu zdrowia życzy” (Jak. 1:1). Niektórzy z tych wszystkich pokoleń w okolicznych narodach i w ziemi Izraelskiej, byli lojalni Bogu. Pamiętamy, że ci, którzy zamieszkiwali w obcych krajach, przychodzili do Jeruzalemu na obchodzenie święta Przejścia, i znowu na obchodzenie Dnia Pojednania. Ci, w żadnym sensie tego słowa nie byli zgubieni, lecz tylko rozproszeni, tak jak dzisiejsi Żydzi są rozproszeni po całym świecie.

Odrzucenie Izraela, wyraźnie podane w tej lekcji, było sądem Pańskim. „Przetoż się bardzo Pan rozgniewał na Izraela, a odrzucił je od oblicza swego, nic z nich nie zostawiając, oprócz samego pokolenia Judy” (2 Król. 17:18).

Grzech prowadzi do narodowego zniszczenia w bardzo naturalny sposób - przez uciskanie i gnębienie ludu. Lecz w wypadku Izraela było coś więcej niż to. Bóg zawarł specjalne przymierze z tym narodem, przez co On zobowiązał się i oni również zobowiązali się. Izrael zgodził się, by być ludem Bożym, wiernie służyć i być Jemu posłusznymi, a Bóg obiecał, że jeżeli tak postąpią, On będzie dla nich specjalnie łaskawym, będzie miał nad nimi pieczę, zaopatrzy ich we wszystko potrzebne do życia; będzie błogosławić im w mieście i na polu, we wszystkich ich poczynaniach - tak długo, dokąd będą wiernymi i lojalnymi. W przeciwnym razie, jeżeli oni, jako naród, okażą się niewiernymi temu przymierzu, On będzie ich specjalnie karał, podda ich naród nieprzyjaciołom, itd. Tak, więc powodzenie lub niepowodzenie Izraela wskazywały na łaskę lub niełaskę Pana, w sposób niestosowany do innych narodów.

Nasza lekcja wymienia oświadczenie Pana przeciwko Jego ludowi, w którym wskazuje, w czym oni nie dotrzymali swej części przymierza. Oni czynili rzeczy, których nie powinni byli czynić, a te, które powinni byli czynić, pozostawili niespełnione. Pomimo tego, Pan posyłał swoich proroków do Izraela i Judy z swoim napomnieniem. „Nawróćcie się od dróg waszych złych, a strzeżcie rozkazania mego i wyroków moich według wszystkiego zakonu, którym rozkazał ojcom waszym, a którymem posłał do was proroki, sługi moje”. Bóg wypełnił swoje zobowiązania a nawet więcej. Następnie czytamy, „Lecz nie byli posłuszni, ale zatwardzili kark swój według karku ojców swych, którzy nie wierzyli w Pana, Boga swego”. „Zatwardzenie karku” jest użyte symbolicznie by przedstawiało samowolę i buntowniczy stan serca.

ZNISZCZENIE - WTÓRA ŚMIERĆ

Nasz tekst z Przypowieści Salomonowych, mówi, jakim będzie ostateczny wynik konfliktu między Bogiem a grzesznikiem. Jeżeli nagany nie są właściwie przyjęte, jeżeli nie mają naprawiających rezultatów, one będą miały przeciwny rezultat - grzesznik będzie więcej zatwardziałym i upartym i przeciwnym Bogu. Rezultatem takiego konfliktu z Wszechmocnym byłoby ich zniszczenie, ich klęska – „klęska”, na którą nie ma leku. ( - tłum.B.T.) Dla takiego, który zasłuży na wtórą śmierć, stan jego jest beznadziejny.

Lecz, dzięki Bogu, wtóra śmierć przyjdzie tylko na rozmyślnie zło czyniących - klasę wzmiankowaną w tym tekście, którzy byli często napominani a jednak okazali się twardego karku. Niektórzy z klasy Kościoła mogą być zaliczeni do tej kategorii z powodu poprzedniego oświecenia itd. Lecz z pewnością, świat w ogólności nie miał takich napomnień i takiego inteligentnego zrozumienia Pana i Jego planu, które czyniłyby ich podległymi wtórej śmierci. A zamiarem Boskim jest, że każdy członek rodu Adamowego musi mieć zupełny przywilej i sposobność otrzymania żywota wiecznego zanim on może być skazany na wtórą śmierć. Filozofia tego jest jasna: śmierć Adamowa, która przyszła na wszystkich ludzi w rezultacie grzechu Adama i jego potępienia, jako grzesznika, ma być zupełnie zniesiona, Adam i cały jego rodzaj, mają być zupełnie wyzwoleni z niej. Prawo uwolnienia ludzkości spod tego wyroku było zapewnione przez tego wielkiego Odkupiciela, Jezusa, który ofiarował siebie, jako równoważną cenę za wszystkich, co będzie świadczone we właściwym czasie. Ten wielki fakt był świadczony do stosunkowo małej liczby podczas obecnego Wieku Ewangelii, tylko tym, którzy mają uszy ku słuchaniu i wzrok wiary. Jedynie ci są wyzwoleni od śmierci Adamowej obecnie i to nie aktualnie, lecz przez wiarę, by mogli stać się poświęconymi naśladowcami Jezusa.

Ważny fakt, dotychczas ogólnie przeoczony jest, że Boskie zaopatrzenie przez śmierć Jezusową obejmuje każdego członka rodu Adamowego włącznie z Adamem, i jest gwarancją dla każdego z nich dostąpienia możliwości, czyli sposobności przyjścia do harmonii z Bogiem, poza tą, którą Adam miał i stracił. Ci z nas, którzy jako z Ducha spłodzony Kościół, radujemy się tą łaską w obecnym czasie, nie mamy spodziewać się dalszej łaski około tej linii w przyszłości, bo Chrystus więcej nie umiera; i tylko jeden udział w jego dziele odkupienia jest zapewniony każdemu członkowi rodzaju ludzkiego. Lecz ci wszyscy, którzy w obecnym czasie nie słyszą, nie widzą i nie rozumieją tę łaskę Bożą, muszą być przyprowadzeni do znajomości tej wielkiej prawdy. To włącza niecywilizowanych jak też wielu w cywilizowanych krajach, których oczy i uszy serc nie widziały ani nie słyszały prawdziwego poselstwa łaski Bożej w Chrystusie Jezusie, przeto, nie mogli Go odrzucić ani dotąd być odrzuceni przez Niego.

PRZYOBIECANA RESTYTUCJA IZRAELOWI

Gdy w przyszłości wszyscy ludzie zostaną przyprowadzeni do znajomości prawdy, „łaska Boża będzie dla nich wonnością żywota ku żywotowi” lub „wonnością śmierci na śmierć”, tak jak jest obecnie dla Kościoła.

Izraelici ponieśli karę za swoje uchybienia, jako naród; oni byli zniszczeni, lecz nie bez możliwości powrotu. Zaiste, Biblia mówi nam, że przy końcu obecnego wieku, skoro tylko wybór Kościoła będzie skompletowany i pierwsze zmartwychwstanie dokonane, łaska Boża powróci do dwunastu pokoleń Izraela, i zgromadzenie ich będzie pierwszym błogosławieństwem dla ludzkości pod chwalebnym panowaniem Mesjasza. Specjalną obietnicą Pana jest, że On zgromadzi ich z północnego kraju i ze wszystkich ziem, do których ich rozproszył, i przyprowadzi do ich własnego kraju.

Św. Paweł zwraca naszą uwagę bardzo dobitnie w swoim liście do Rzymian (Rzym. 11:25-32). Logika jego argumentu powinna być dokładnie zauważona włącznie z faktem, że naturalny Izrael otrzyma miłosierdzie z rąk duchowego Izraela - w królestwie.

Naród izraelski przekroczył Boskie rozkazy, przeto był godzien kary, lecz to nie znaczy, że ten naród nie dostąpi Boskiego miłosierdzia, a które Bóg już zamierzył i już obiecał przez Abrahama. Czas na rozpoczęcie się tego miłosierdzia nie nadszedł aż dopiero po siedmiu stuleciach po wydarzeniu opisanym w tej lekcji - dopiero, gdy Jezus przyszedł, aby złożyć swoje życie, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, by przywieść rodzaj ludzki z powrotem do Boga - by otworzyć „drogę nową i żywą” (Żyd. 10:20). Tak, więc czytamy, że Chrystus „żywot na jaśnię (jaw) wywiódł i nieśmiertelność przez Ewangelię” (2 Tym. 1:10).

Ani Izrael, za dni Ozeasza, ani w jakimkolwiek innym czasie, ani żaden inny naród nie wiedział o życiu i nieśmiertelności, które Bóg zamierzył zaofiarować rodzajowi ludzkiemu przez Odkupiciela w słusznym czasie. Jak to Apostoł znowu mówi, „Tak wielkiego zbawienia, które wziąwszy początek opowiadania przez samego Pana od tych, którzy go słyszeli, nam jest potwierdzone” (Żyd. 2:3).

Dobrze będzie zachować w pamięci, że Boska kara za grzech jest śmierć; że ta kara przyszła na Adama i całą jego rodzinę z powodu grzechu, i że dotąd rodzaj ludzki umiera z powodu grzechu Adamowego. Dobrze też jest dla nas pamiętać, że dlatego żeśmy byli umarli w upadkach i grzechach przez nieposłuszeństwo Adama, Bóg przygotował Zbawiciela i jego okupowe dzieło. To również należy mieć w pamięci, że to dzieło musi być skuteczne dla każdego członka rodzaju ludzkiego; a będąc uprzywilejowanymi do korzystania z ofiarniczej zasługi Zbawiciela, jest możliwym dla takich być skazanymi na wtórą śmierć; ale tylko z powodu dobrowolnego, rozmyślnego, świadomego przestępstwa. Wtóra śmierć jest ostateczną karą Boskiego prawa a nie wieczne męki, jak wielu z nas było mylnie uczonych by tak wierzyć. „Zapłatą za grzech jest śmierć, ale dar z łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie” (Rzym. 6:23).

Straż 05-06/1974 str. 37-39    W.T. R-4819 a -1911 r.

  Wstecz | Do góry

Home | Biografia | Pogrzeb | Apologia | Historia | Dzieła | Fotogaleria | Pobieralnia | Prenumerata | Biblioteka | Czego nauczał
Polecane strony | Wyszukiwanie | Księgarnia | Kontakt | Manna | Artykuły

© pastor-russell.pl 2004 - 2016