<< Wstecz |
Wybrano: R-229 a, z 1881 roku. |
Zmień język na
| |
| | |
Jeden będzie zabrany a drugi pozostawiony
Kontynuując powyższy temat odnośnie
rzeczy mających się wydarzyć podczas dnia objawiającego Jego obecność, Pan
Jezus mówi: "Powiadam wam: Tej nocy (przed nastaniem poranka, ale
już na początku dnia) dwaj będą na jednym łożu, jeden będzie zabrany, a
drugi pozostawiony. Dwie mleć będą na jednym miejscu, jedna będzie zabrana, a
druga pozostawiona.” (Diaglott)
Łoże jest miejscem odpoczynku;
uważamy, że tutaj jest ono użyte do przedstawienia miejsca odpocznienia
kościoła – wierzenia lub nauki. To samo łoże, o którym tutaj jest mowa, w
ubiegłym miesiącu było wspomniane w wersecie pochodzącym z Księgi Izajasza, z
Rozdziału 28:20. Prorok zapowiada tam obrażenie się kościoła (werset 13) oraz
napływ na niego wód ucisku, (werset 18) wyrażając to słowami: "Gdy
nadejdzie klęska potopu, zostaniecie zadeptani. Ilekroć nadejdzie, pochwyci was (ucisk rozpocznie się od kościoła) a będzie nadchodzić każdego ranka, we
dnie i w nocy (potęgując się jak wody powodzi); i tylko grozą będzie rozumienie
objawienia.” (W dużej mierze, Boże nauki kościół zastąpił ludzkimi naukami
i ludzie będą panicznie zdezorientowani przez szerzącą się Niewiarę, itd., aż
przyjdą do zrozumienia Słowa i planu Bożego. Potem zakończy się ich niepokój i
ucisk, gdyż ludzie zobaczą, że cały plan, przez swoje chwalebne wypełnianie
się, sprowadzać będzie uwielbienie dla Pana Boga oraz korzyści dla Jego
stworzenia.) "Gdyż (zamieszanie ma swój powód) za krótkie jest
łoże, (nauki – wierzenia) aby się można wyciągnąć.” Te wierzenia
hamują każdy stopień rozwoju danej jednostki. Kiedy byliśmy niemowlętami,
mogliśmy w nich odpoczywać, ale z powodu wzrostu w łasce i w poznaniu,
niektórzy będą mogli odczuwać, że to miejsce jest dla nich bardzo niewygodne –
że teraz nie ma tam dla nich odpoczynku; dużą ulgą dla nich będzie opuszczenie
takiego łoża.
Właśnie z tego krótkiego łoża
niektórzy będą zabrani w dniu Pańskiej obecności, kiedy On skieruje światło
prawdy na błąd i wyprowadzi na jaw wszystkie ukryte rzeczy ciemności. W tym
czasie, przed nadejściem strasznej grozy upadającego domu, niektórzy przebudzą
się i z tego krótkiego, niewygodnego łoża uczynionego przez człowieka powstaną
do wolności, którą Chrystus uczynił ich wolnymi; niektórzy będą pozostawieni;
niektórzy niskiego wzrostu nie odczują niewygody, a inni będą tak senni i
drzemiący, że nie zauważą tej sprawy i tak pozostaną do czasu, gdy ewangeliczny
dom, łoża i wszystko staną się stertą gruzów; wtedy ci "wyjdą z
wielkiego ucisku.”
"Dwie będą mleć ze sobą.” Mielenie jest procesem przygotowującym pożywienie dla
domowników – wydaje się więc, że to mielenie szczególnie odnosi się do
nauczycieli kościoła; jedni z nich będą wzięci, a drudzy zostawieni. Kiedy
uczniowie zapytali Pana, dokąd oni zostaną zabrani, On im odpowiedział: "Gdzie
będzie ścierw, tam się zgromadzą i orły.” (BG) Ci, wzięci z łoża i zabrani
od mielenia są przypodobani do orłów, które żyją w górach wysoko ponad ziemią i
są dalekowzroczne, mając oczy przystosowane do patrzenia na światłość. (Jakże
trafnie one przedstawiają rozumnych i gorliwych Chrześcijan) Co jest powodem,
że orły zgromadzają się razem, przylatując z różnych stron? Jest nim głód oraz
widok łupu – pożywienia, które ich zwabia, chociaż ono jest oddalone; orły
zlatują się, aby zjeść padlinę – pokarm. Spójrzmy teraz na wspaniałe obrazy,
które nam dał Pan Jezus. Po pierwsze, On będzie obecny w sposób niewidzialny,
jako błyskawica i w dniach Syna Człowieczego ludzie będą jedli, pili, nie
wiedząc o Nim; po drugie, w tym dniu, wszyscy, którzy są na dachu, powinni
uciekać, zanim burza zniszczy dom, (nominalny kościół) wyrządzając krzywdę
wielu jego domownikom; po trzecie, niektórzy z mielących i z leżących na
niewygodnym, krótkim łożu będą uciekali nocą, przed nastaniem dnia; po czwarte,
ci, w ten sposób pobudzeni do ucieczki będą jako orły; po piąte, rzeczą, która
ich stamtąd zabiera, jest pragnienie zdobycia pożywienia; po szóste, w ten
sposób szukający pożywienia znajdują je i spotykając się z innymi, podobnie
głodnymi, razem spożywają pokarm.
Jakże prawdziwy jest ten obraz;
kościół stosuje więcej głoszenia i nauczania zasad, niż czynił to kiedykolwiek
przedtem, jednak "klasa orłów” nie znajduje pokarmu – orły są
głodne i oto głód jest tym, co ich zabiera i każdego tak zgłodniałego i w taki
sposób oddzielonego będzie karmił Pan. Kiedy oni schodzą się na posiłek, oni
spotykają innych "tej samej kosztownej wiary” i tego samego
charakteru, którzy wszystko porzucili dla prawdy – dla pokarmu.
W taki sposób przebiega obecnie
proces "zbierania” dojrzałej pszenicy – klejnotów – orłów, które
wkrótce będą uwielbione ze swoją głową – Panem Jezusem – w jednej chwili, w
mgnieniu oka przemienieni z ludzkiego stanu śmiertelnego do duchowego stanu
nieśmiertelnego. Przytoczmy słowa, które były skierowane do Lota: "Ratuj
się bo chodzi o życie twoje; nie oglądaj się za siebie i nie zatrzymuj się w
całym tym okręgu; uchodź w góry, abyś nie zginął.” 1 Mojż. 19:12-17
W.T. R-229 a – 1881 r.