Polskojęzyczna strona poświęcona życiu i twórczości pastora Charlesa Taze Russella
Pastor Charles Taze Russell
<< Wstecz Wybrano: R-5665 a,   z 1915 roku.
Zmień język na

Czas siewu i żniwo charakteru

„Nie błądźcie… kto sieje ciału swemu,
z ciała żąć będzie skażenie; ale kto sieje duchowi,
z ducha żąć będzie żywot wieczny”
Gal. 6:7-8.

APOSTOŁ kieruje naszą uwagę na fakt, że istnieje zagrożenie zwiedzenia niektórych z ludu Bożego. |Niektórzy mogą myśleć, że mogą żyć zgodnie ze swoimi ziemskimi i cielesnymi pragnieniami, a następnie uczęszczać na zebrania lub uczestniczyć w innych formach obrządków religijnych i w ten sposób być w porządku z Bogiem. Inni mogą zwodzić się myśląc, że mogą żyć według ciała, a następnie udając się do Pana w modlitwie uzyskać całkowite przebaczenie i naprawić te sprawy oraz być tak samo zgodni z duchem jak ci, którzy codziennie żyją w wierności Bogu. Jeszcze inny błąd, który zwiódł wielu, to nauka, że żyjąc według skłonności ciała w grzeszny sposób, mogą następnie udać się do księdza, uzyskać rozgrzeszenie i to sprawi, że znowu będą w porządku.

To jest oszustwo. Bóg ustanowił pewną ogólną zasadę, która stosuje się do Kościoła i do świata. Podstawą działania tej zasady jest sianie i żęcie. Przypuśćmy, że człowiek nieobeznany z gatunkami nasion, obsiałby swoją rolę nasionami ostu lub kąkolu. Po pewnym czasie oglądając swoje pole mógłby powiedzieć: „Wydaje się, że nasiona były dobre. Nie widzę nic złego. Nie uszkodziły ziemi pod żadnym względem. Pole wygląda tak dobrze, jak gdybym wysiał nasiona tymotki lub koniczyny. Rośliny są zielone, pełne życia i wyglądają bardzo dobrze”. Lecz w dalszej części sezonu charakter uprawy wyraźnie wskazałby na ogromną pomyłkę w doborze nasion do zasiewu.

Ludzie wiedzą, że w przyrodzie będą zawsze żąć to, co zasieją. Nie spodziewaliby się żąć pszenicy, jeżeli nasialiby kąkolu. Prawo przyczyny i skutku jest tak samo nieubłagane w rzeczach duchowych. Dlatego Apostoł mówi: „Bóg się nie da z Siebie naśmiewać” – nie myśl, że możesz czynić złą rzecz i osiągnąć dobry skutek. „Kto sieje wiatr, będzie zbierał burzę”. Kto sieje ciału, będzie miał odpowiadający temu zbiór. Kto sieje duchowi żąć będzie rzeczy zgodne z rodzajem zasiewu.

MYŚL POCZĄTKIEM CHARAKTERU

Co wiec oznacza słowo „sianie” w zastosowaniu do rzeczy duchowych? Faktycznie oznacza to sposób życia, czyli postępowanie przynoszące dobre skutki, albo sposób postępowania przynoszący złe skutki. Niekiedy słyszymy wyrażenie: „Ten młody człowiek się wyszumia”. Oznacza to, że postępowanie takiej osoby jest złe i odbije się ono na jego charakterze. Możemy pójść dalej i powiedzieć, że wszelkie postępowanie jest pobudzane wcześniejszymi myślami. Inaczej mówiąc, nasze myśli są początkiem tego czym jesteśmy! Dla ilustracji: Zanim Bóg stworzył świat, najpierw miał plan. Cokolwiek On czynił wypływało z planu, który pierwotnie posiadał. Możemy więc powiedzieć, że dobre myśli Boże doprowadziły do dobrych skutków.

W taki sam sposób sprawa miała się z Szatanem. Sposób postępowania Szatana był sianiem złych rzeczy, sianiem kąkolu. Jego sposób postępowania był fatalny dla niego i szkodliwy dla drugich, a wynikał ze złej myśli, którą miał zanim popełnił grzech. Rzekł On w sercu swoim: „Wstąpię na niebo, nad gwiazdy Boże wywyższę stolicę moją;… wstąpię na wysokość obłoków, będę równy Najwyższemu” (Iz. 14:13,14). Miał on chciwego, samolubnego i zarozumiałego ducha – ducha przeciwnego Bogu.

Te dwa duchy stale działają na świecie – Duch Boży i duch Przeciwnika. Odwołując się do rzeczy dotyczących ludzkości, Apostoł wyraża się o duchu Przeciwnika, jako o duchu ciała – ale nie jest to duch ciała w jego pierwotnej doskonałości, ale duch upadłego ciała. Jest to duch Szatana, który stał się dominującym wśród rodzaju ludzkiego. Apostoł kieruje słowa naszego tekstu zwłaszcza do Kościoła, lecz można je dobrze zastosować także do świata. Gdyby ktokolwiek z ludu Bożego został oświecony i stał się uczestnikiem Ducha Świętego, a żył głównie według ciała, to z pewnością nie otrzymałby nagrody Wysokiego Powołania. Ci, co chcą osiągnąć chwałę, cześć i nieśmiertelność, muszą żyć według Ducha Bożego, ducha Jego prawa, ducha sprawiedliwości. Muszą dostosować swoje życie do życia Chrystusa, ich Wzoru, bo inaczej nie mogą mieć nadziei na osiągnięcie rzeczy im obiecanych.

Z powodu niedoskonałości ciała odziedziczonej po ojcu Adamie, dzieci Pańskie nigdy nie uzyskają w tym życiu doskonałości, jakiej by sobie życzyli. Będą pojawiać się różne skazy i słabości mózgu, myśli i całego ciała. Powinni oni jednak żyć tak blisko właściwych standardów, jak to tylko możliwe, a Pan zrównoważy ich niezamierzone słabości. Jego łaska będzie dla nich wystarczająca i uzdolni ich do zwycięstwa. Lecz gdy sieją ciału, będą też z ciała żąć – będą żąć zło. Jeżeli jednak będą ciągle wierni Panu, będą pokutować za swoje zaniedbania i starać się zwyciężać, to On oddali te doświadczenia dla ich dobra.

WIERNE SERCE PIERWSZYM WYMOGIEM

Tak więc, Kościół ma siać zgodnie z duchem, postępować według Ducha Boga, który jest sprawiedliwą Istotą Duchową. Widzimy, że aby to czynić, serce musi być właściwe. Doprowadzenie naszego serca do właściwego stanu jest więc pierwszą rzeczą, którą Pan stawia przed nami. Nie możemy nawet stać się Jego dziećmi, dopóki nasze serca nie są we właściwym stanie. Musimy odwrócić się od grzechu i przyjąć zadośćuczynienie Tego, który nasze grzechy wziął na Siebie. Następnie musimy zwrócić uwagę na Jego słowa: „Jeśli kto chce iść za Mną, niechajże samego siebie zaprze i weźmie krzyż swój i naśladuje Mię!”. Czyniąc to, siejemy duchowi. Jeżeli będziemy trwać w tym sianiu, będziemy żąć wielką nagrodę – wszystkie chwalebne duchowe rzeczy, które Pan obiecał Swoim wiernym Wieku Ewangelii.

Na ile jednak zbaczamy z drogi i siejemy nasienie zła, na tyle siejemy ku skażeniu. To niekoniecznie oznacza wtórą śmierć, ale pojawią się ćwiczenia i chłosty za to, co było niewłaściwe. Dlatego, kto sieje ciału w małym stopniu, żąć będzie odpowiednio do tego. Jeżeli nadal będzie siał zgodnie z ciałem, to otrzyma większą miarę skutków takiego działania – większe skażenie. Jeśli natomiast w zupełności odda swoje życie grzechowi i całkowicie porzuci życie duchowe, to wynikiem tego będzie wtóra śmierć, która jest ostateczną karą za dobrowolne sprzeciwianie się Bogu.

W związku z tym, sianie ciału może, ale nie musi oznaczać żęcia wtórej śmierci. Na pewno oznacza to żęcie trudności i skłonności dalekich od Boga i to w proporcji do złego zasiewu. Spłodzonych z Ducha pewnie doprowadzi to do wtórej śmierci, jeżeli nie zmienią postępowania. Przykłady tego można zobaczyć u wielu chrześcijan. Rozpoczynają chrześcijański bieg i w znacznym stopniu żyją według Ducha Bożego, jednak czasem ulegają rzeczom cielesnym i mniej lub bardziej zachęcają cielesny umysł. Być może nie spostrzegają natychmiastowych skutków, lecz złe nasiona zostały zasiane. Te złe nasiona, złe myśli, nawet jeśli później żałowane, mogą mniej lub bardziej skazić [R5666 : strona 109] umysł do końca życia. Odwracają się od Pana, od rzeczy niebiańskich i tworząc więcej rzeczy, z którymi trzeba walczyć. Chrześcijanin powinien dopilnować, aby jego postępowanie w życiu, jego pragnienia i myśli były doprowadzone do harmonii z duchem zdrowego zmysłu, z Duchem Bożym, z Duchem Świętym.

Rozumiemy, że sianie duchowi i sianie ciału oznacza życie według drogi Bożej, albo z drugiej strony, życie według ducha Przeciwnika. Jest to sianie nasienia przynoszącego chwalebne owoce Bożego Ducha Świętego, albo też owoce upadłego ciała – skażonego, szatańskiego ducha, z wszystkim co mu towarzyszy. Jeżeli żyjemy zgodnie z naszym ciałem, to oznacza skażenie, moralną i duchową degradację, ponieważ znajdujemy się w skażonym stanie.

OBECNE POSTĘPOWANIE ŚWIATA ZAWAŻY NA PRZYSZŁOŚCI

W obecnym stanie, świat nie może mieć nadziei na zdobycie wiecznego życia ponieważ nie znajduje się w społeczności z Życiodawcą, chociaż, jak wiadomo Kościołowi, Bóg przygotował możliwość wiecznego życia dla całego świata ludzkości. Ale podczas, gdy świat nie znajduje się jeszcze na próbie do tego życia wiecznego, to ich postępowanie ma decydujący wpływ na ich przyszłość. Jeśli teraz żyją zgodnie z samolubstwem, z egoizmem, to będą żąć zgodnie z tym, odpowiednio do tych wpływów, jakie w nich działają. Z biegiem życia doprowadzi to ich do coraz bardziej skażonego stanu i i będą mieli więcej do przezwyciężenia w przyszłym Wieku, jeżeli w ogóle zdołają osiągnąć życie wieczne. Byliby o wiele bardziej rozwinięci i uprzywilejowani, gdyby postępowali zgodnie ze sprawiedliwością i rozwijali w sobie zasady sprawiedliwości i miłości. Czeka ich większa degradacja i upośledzenie jeśli będą obecnie postępować w samolubstwie i nieczystości.

Możemy tę sprawę przenieść prosto do Edenu. W przypadku Ojca Adama, gdy zasiał samolubstwo i zjadł zakazany owoc, wstąpił na złą drogę. Nie poszedł za głosem rozsądku i sumienia, lecz za skłonnością. W rezultacie ściągnął na siebie karę śmierci, która stopniowo doprowadziła do utraty życia. Całe jego potomstwo ma udział w tym potępieniu. Był to smutny zasiew i nader gorzkie oraz dalekosiężne żęcie. Jednak przez miłosierdzie Boże nawet okropne doświadczenia człowieka z grzechem okażą się korzystną nauką dla aniołów i wszystkich inteligentnych Boskich stworzeń przez całą wieczność.

Straż 1933 str. 139,140.   W.T. R-5665a : strona 108 – 1915 r.

  Wstecz | Do góry

Home | Biografia | Pogrzeb | Apologia | Historia | Dzieła | Fotogaleria | Pobieralnia | Prenumerata | Biblioteka | Czego nauczał
Polecane strony | Wyszukiwanie | Księgarnia | Kontakt | Manna | Artykuły

© pastor-russell.pl 2004 - 2016