<< Wstecz |
Wybrano: R-5388 a, z 1914 roku. |
Zmień język na
| |
| | |
Napomnienie Św. Pawła do starszych
"Przetoż
czujcie (…) bo wnijdą między was wilcy okrutni, którzy trzodzie folgować nie
będą. A z was samych powstaną mężowie, mówiący rzeczy przewrotne, aby za sobą
pociągnęli uczniów." - Dz. Ap. 20:29-31.
Powyższe słowa były wypowiedziane do starszych Zboru Efeskiego. Święty
Paweł, zmierzając do Jeruzalem, znalazł się w niewielkiej odległości od miasta
Efez. Zawiadomił więc starszych Zboru Efeskiego, że zatrzyma się na pewien czas
w Milecie, gdzie chętnie by ich jeszcze raz zobaczył. Bracia starsi przyszli i
odbyli z Pawłem dłuższą naradę. Nasz tekst jest częścią jego przemowy do nich.
Apostoł powiedział im, że już ich więcej nie zobaczy i napominał, aby czuwali
nad sobą. Najlepiej, aby każdy bardziej czuwał nad samym sobą, niż nad drugimi.
Dopóki człowiek nie nauczy się panować nad swym własnym duchem, nie może
właściwie rządzić drugimi.
Zasada ta ma szczególne zastosowanie
w stosunku do starszych. Starsi powinni czuwać nad sobą. Z powodu zajmowanego przez
nich wyższego stanowiska, jakie powierzył im Zbór, starsi są w
niebezpieczeństwie popadnięcia w zarozumiałość i pychę. Są w niebezpieczeństwie
stania się aroganckimi. Lecz napomnieniem skierowanym do nich jest, aby czuwali
nad sobą i trzodą Bożą, nad którą zostali postanowieni zarządcami. Powinni
rozumieć, że zajmując stanowisko starszych, są przedstawicielami nie tylko
Zboru, ale i Pana. Stanowisko starszych, powierzone im w wyznaczony sposób -
przez jawne głosowanie Zboru - mają oni uznawać nie tylko jako głos Kościoła,
ale także jako wybór przez Ducha Świętego. Pieczę nad Kościołem mają uważać za
swoją wielką misję i ważną służbę, jaką należy sprawować w Imieniu Pańskim.
WILKI I ODSTĘPCZE OWCE
Są dwa ważne powody, dlaczego starsi mają w szczególności czuwać nad sobą. Pierwszym
powodem, wspomnianym przez Apostoła było to, że wilcy okrutni wejdą pomiędzy
nich, którzy trzodzie folgować nie będą. Myśl zawarta tu zdaje się być, że te
wilki nigdy nie były częścią trzody. Oni jednak nie przedstawią siebie jako
wilki. Ostrzeżenie Apostoła wskazuje, że są na świecie ludzie o wilczej naturze
[R5388, str.30], którzy starać się będą przyłączyć do Kościoła. Nasz Pan
ostrzegał: "Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w
odzieniu owczym, ale wewnątrz są wilcy drapieżni" (Mat.7:15). Napomnienie
to zawiera w sobie myśl o zwodniczości fałszywych proroków. Oni będą chodzić
jak owce, przestawać z owcami, przedstawiać się za owce, przywdziewać odzienie
owcy, lecz prawdziwymi owcami oni nigdy nie byli i nie są. Cel, w jakim
przyłączają się do owiec jest samolubny, ich wpływ jest jako wilka pomiędzy
owcami. Wilk przestrasza owce, jego zamiarem jest zabijać owce, wyssać ich
krew.
Tak więc jest klasa, która z powodów nam niezrozumiałych przekręca prawdę, szkodzi
trzodzie, wszczyna kłótnie wprowadzające owce w zamieszanie, szkodząc im jako
nowym stworzeniom i ciągnąc ich do wtórej śmierci. Prawdopodobnie taka klasa
była podczas całego Wieku Ewangelii. Choć nasz tekst nie mówi, aby owca mogła
się stać wilkiem, to jednak niektórzy z nas pewno znają osoby, które kiedyś
były owcami, a później zaczęły objawiać wilcze usposobienie i z widocznym
upodobaniem szkodziły trzodzie. Tak Jezus jak i Apostoł napominają nas, abyśmy
się mieli na baczności przed tymi,
którzy wchodzą pomiędzy owce i pozornie wyglądają jak owce.
Oprócz niebezpieczeństwa pochodzącego ze strony wilków jest jeszcze
niebezpieczeństwo wśród nas samych. Apostoł wskazuje na to, jako na bardzo
subtelne niebezpieczeństwo. W dodatku do tych o wilczej naturze, znajdą się
jeszcze w niektórych zgromadzeniach mężowie na stanowiskach nauczycieli,
którzy, głosząc rzeczy przewrotne, będą się starać pociągnąć za sobą uczniów. Starają się [R5389, str.30] uczynić z nich
swoich własnych uczniów. Wydaje się, że ich uczuciem jest: To jest mój zbór, to
jest moja trzoda nie rozumiejąc tego, że Kościół jest trzodą Bożą, Pańskimi
owcami. W takim uczuciu mieści się samolubstwo i stanowisko, jakie jest
przeciwne Duchowi Bożemu i Pismu Świętemu. "Kto się wywyższa, będzie poniżony,
a kto się poniża będzie wywyższony" jest zasadą działalności Bożej. Jeśli
ktoś chce być prawdziwym starszym, prawdziwym sługą Bożym, powinien pamiętać o
tym i unikać tego wszystkiego, co mogłoby w nim rozwinąć ducha zarozumiałości. W
przeciwnym razie może być pewny, że będzie szkodził sobie samemu i drugim.
ODPOWIEDZIALNOŚĆ PROPORCJONALNA DO ZDOLNOŚCI
Owce są bardzo płochliwymi stworzeniami, więc potrzebują pewnego rodzaju
prowadzenia. Podczas nieobecności pasterza one potrzebują jednego z pomiędzy
siebie, któryby był ich wodzem. W stadzie owiec znajdują się niektóre mądre
owce - barany trzody, wodzowie - których owce uważają za swych przewodników
podczas nieobecności pasterza. Te mądre barany w trzodzie mogą przedstawiać
starszych w Kościele Chrystusowym. Rogi barana są dla niego dobrym narzędziem
obrony w razie ataku na niego lub na inne owce.
Jednak Pismo Święte mówi także o niebezpieczeństwach grożących ze strony
niektórych baranów z trzody - niektórych przewodników ludu Pańskiego (Ezech. 34:17-23).
Te barany idą do strumienia i mącą wodę przeznaczoną do picia. Jest tam też
wzmianka o kozłach, co jest drugą ilustracją usposobienia niektórych starszych,
czego nie należy przeoczyć. Słyszeliśmy, że niektórzy hodowcy owiec używają
niekiedy kozła jako przewodnika trzody, ponieważ kozioł, jako bardziej
wojowniczy i odważniejszy od owiec, dostarcza owcom odwagi itp. Nie wiemy jak
wielu z Pańskiej trzody jest prowadzonych przez kozły. Gdziekolwiek jednak ktoś
okaże usposobienie kozła, tam zgromadzenie nie powinno wybierać takiego za
swojego przewodnika.
Odpowiednimi przewodnikami są tylko ci, którzy okazują odpowiednie
usposobienie. Zbór znajduje się w znacznej mierze na łasce przewodników, więc
ci ostatni mają większą odpowiedzialność. Więc apostoł mówi: "Niechaj was
nie wiele będzie nauczycielami, bracia moi, wiedząc, że cięższy sąd
odniesiemy" - większe doświadczenia, większą próbę (Jak.3:1). Starszy ma
większą odpowiedzialność proporcjonalnie do swych zdolności. Należy więc pamiętać, że ten, który zajmuje stanowisko
starszego, jest w pewnym stopniu przedstawicielem Pana, który jest wielkim Pasterzem trzody.
Straż 1930 str. 187,188; W.T.
R-5388 a
- 1914 r