<< Wstecz |
Wybrano: R-5437 a, z 1914 roku. |
Zmień język na
| |
| | |
Pod jego skrzydłami
"Pierzem swem okryje cię, a
pod skrzydłami jego bezpiecznym będziesz." - Ps. 91:4.
Jest widocznym, że Psalm 91 stosuje
się do Kościoła, a w szczególności zdaje się stosować do członków Kościoła,
żyjących przy końcu Wieku Ewangelii. Ponieważ jednak adresowany jest jakoby do
jednej osoby, przeto można też rozumieć, że stosuje się do całego Chrystusa,
począwszy od Głowy aż do ostatniego członka ciała. Pan nasz Jezus przechodził
różne próby i trudności i potrzebował nad Sobą ochrony i opieki. To też udawał
się do Swego Ojca z prośbą o potrzebną pomoc. Podobnie rzecz się miała z całym
ludem Bożym.
Z drugiej strony biorąc, Psalm ten
zdaje się odnosić szczególnie do naszych czasów. "Padnie po boku twym
tysiąc, a dziesięć tysięcy po prawej stronie twojej; ale się do ciebie nie
przybliży". Prawda, że były czasy, w których tysiące wiernych padało przez
tortury, prześladowania itp.; lecz padanie, o którym mówi powyższy tekst, zdaje
się odnosić raczej do odpadania od ludu Bożego. Wielu zostanie odsuniętych,
uszkodzonych i zranionych, jeżeli już nie uśmierconych, w tym wielkim boju, o
którym jest mowa w Psalmie 91.
Wierzymy, że walka ta rozgrywa się
przy końcu obecnego Wieku Ewangelii. Władze ciemności zbroją się obecnie w
szczególności przeciwko ludziom poświęconym Bogu, i przeciwko wszystkim będącym
w styczności z ludem Bożym. Lud Boży jako całość, nigdy nie miał tak wiele
sposobności, ani większego powodzenia, jak miało Chrześcijaństwo w minionym
stuleciu. Pod subtelnymi atakami szatańskimi, jakie srożyły się w ostatnich
pięćdziesięciu, sześćdziesięciu lub siedemdziesięciu latach, wielu popadło w
zwątpienie, wyższą krytykę lub w niewiarę, co wszystko przedstawione jest w tym
Psalmie jako wielka zaraza. Widzimy, że zaraza niewiary rozszerza się po całej
ziemi. Amatorzy niewiary są zwiedzeni przez onego nieprzyjaciela, z pewnością,
że bez ich wiedzy i intencji.
Jest bardzo prawdopodobnym, że w
przyszłości, gdy ci niewierni poznają prawdę, zobaczą swój błąd i odwrócą się
od niego; lecz na razie w całym Chrześcijaństwie panuje wielka posucha.
Kościoły się wyludniają. Wielu kaznodziejów głosi rzeczy, w które sami wątpią.
Duchowni wodzowie odpadli od łaski, stracili Boskie uznanie, przestali oceniać
Słowo Boże.
NOGI
CHRYSTUSOWE
Psalm ten mówi też o nogach klasy
Chrystusowej - o ostatnich członkach ciała Chrystusowego, żyjących w obecnym
czasie. "Aniołom swoim przykazał o tobie aby cię strzegli na wszystkich
drogach twoich. Na rękach nosić cię będą, abyś snać nie obraził o kamień nogi twojej"
(wiersz 11,12). Wszystkie członki mają pewne pokrewieństwo z Głową i jedne z
drugimi. Rozumiemy, że tymi Aniołami są Boskie obietnice i pomocne usługi dla
świętych. Ci Aniołowie przedstawieni są jako niosący nogi, aby te nie potknęły
się czasem o kamień obrażenia (Iz.8:14). Zamiast obrazić się o ten kamień,
klasa nóg zostanie przezeń wzniesiona do większej oceny i wyższego stanu. Nogi
nie będą poruszone.
O tych, co należą do tej klasy tekst
nasz mówi, że będą okryci. Jak kokosz zgromadza kurczęta pod swe skrzydła, tak
Bóg zgromadza Swe dzieci pod skrzydła opieki, udzielając im potrzebnej
protekcji. Ci, co się Jemu oddali mogą być pewni, że wszystkie rzeczy będą
dopomagać ku ich dobremu, ponieważ oni są Jego, "mieszkają w ochronie
Najwyższego i w cieniu Wszechmocnego".
Wszechmocny przedstawia Siebie tutaj
jako kokosz. Znamienną jest cierpliwość z jaką każda matka ptasiego rodu
obchodzi się ze swymi pisklętami, a miłość jej jest tak wielka że w obronie
swych piskląt gotowa jest poświęcić swoje własne życie. Używając tego obrazu.
Bóg nam pokazuje, że On gotów jest uczynić wszystko dla ochrony Swoich dzieci,
tych co oddali się pod Jego opiekę. Jezus chciał przyjąć Żydów pod Swoją
pieczę, lecz oni jako naród nie zrozumieli tej potrzeby, przeto zostali spustoszeni,
w czasie ich wielkiego ucisku. Jezus ze łzami powiedział im: "Ilekroć
chciałem zgromadzić dzieci twoje jako zgromadza kokosz kurczęta swoje pod
skrzydła, a nie chcieliście!" - Mat.23:37.
NASZEGO
OJCA "SKRZYDŁA" I "PIERZE"
Chcąc rozbierać nasz tekst
szczegółowo, możemy powiedzieć, że słowa pierze ma w sobie nieco głębszą myśl
niż słowo skrzydła. "Pierzem Swem okryje cię, a pod skrzydłami Jego
bezpiecznym będziesz". Miękkie, spodnie pierze kwoki służy ku ogrzaniu
kurcząt i zasłania je przed atakiem nieprzyjaciela. Nie tylko silne i sztywne
pióra skrzydeł, ale i miękkie opierzenie piersi kwoki służą dla ochrony jej
kurcząt. Może niejeden z nas zauważył jak wobec zbliżającego się
niebezpieczeństwa, kwoka podnosiła alarm, gdacząc na kurczęta. Na jej głos
kurczęta prędko zleciały się do niej, wcisnęły się pod jej skrzydła, zadowolone
i wolne od bojaźni w swym schronieniu. Po pewnym czasie można widzieć ich małe
główki lub oczka wyglądające z pod skrzydeł, z których można zauważyć, że czują
się całkiem bezpiecznie.
Tak samo powinno być z nami. Miłość
i piecza naszego Niebieskiego Ojca są Jego skrzydłami zasłaniającymi nas od
wszelkiej szkody, oraz Jego pierzem ogrzewającym i zabezpieczającym nas. Bóg
może sprawić, aby każde doświadczenie życia dopomagało nam ku dobremu. Mamy
jednak pamiętać, że obietnica Boża, iż wszystkie rzeczy dopomagają ku dobremu,
jest dla nowego stworzenia, a nie dla starego. Dobro nowego stworzenia jest po
największej części sprzeczne z dobrem starego stworzenia i na odwrót. Bóg ma zainteresowanie
we wszystkim, co się nas tyczy i naszymi doczesnymi sprawami pokieruje tak, aby
wyszło na nasze dobro duchowe. Gdybyśmy w rzeczach doczesnych mieli zbytnie
powodzenie, mogłoby to okazać się niekorzystnym dla nowego stworzenia.
W doczesnych sprawach doznamy może
niekiedy niepowodzenia. Nie jesteśmy dosyć mądrymi, aby wiedzieć, co dla nas
jako nowych stworzeń byłoby najlepsze lub co mogłoby pomagać nam najlepiej w
naszym boju ze światem, naszym ciałem i z diabłem. Przeto uciekajmy się pod opiekuńcze
skrzydła Boże, a wszelkie przychodzące na nas doświadczenia przyjmujmy jako
najlepsze dla naszego dobra duchowego, a przede wszystkim uczmy się z nich
potrzebnej nam wiary i posłuszeństwa.
Straż 1930 str. 139,140. W.T. R-5437 a - 1914 r.