Przeto jak przyjęliście Pana Jezusa Chrystusa, tak w nim chodźcie; będąc wkorzenieni i zbudowani na nim, utwierdzeni w wierze, jak byliście nauczeni, obfitując w niej z dziękowaniem – Kol. 2:6,7.
Wśród nauczycieli fałszywych nauk, którzy są zdania, że utwierdzenie w wierze nie jest ani konieczne, ani wskazane, powszechnie panuje odczucie, że być utwierdzonym znaczy być bigotem. Tak też jest w przypadku osoby, która jest na tyle nieuczciwa w swoim umyśle, że przyjmuje i mocno trzyma się tego, czego nigdy nie potwierdziła ani zdrową logiką, ani autorytetem Biblii. Nierozumnym bigotem nie jest jednak ten, kto w szczerej wierze, w oparciu o autorytet Boga, przyjmuje Jego Słowo. Jedynie ci, którzy tak postępują, są utwierdzeni w prawdzie. Różnica między silnym i niezachwianym chrześcijaninem a bigotem polega na tym, że jeden jest utwierdzony w prawdzie, natomiast drugi – w błędzie.
Przyjmujemy Jezusa Chrystusa jako Pana przez rezygnację ze swej woli i przyjęcie Jego woli za własną. Powinniśmy zawsze w tym trwać. Jesteśmy w Niego wkorzenieni, gdy jedynie z Niego czerpiemy zaspokojenie naszych potrzeb. Jesteśmy na Nim zbudowani, jeśli budujemy charakter podobny do Jego charakteru. Jesteśmy utwierdzeni w wierze zgodnie ze Słowem, gdy niewzruszenie w nim pozostajemy. Obfitujemy w wierze z dziękowaniem, gdy z wdzięcznością w niej wzrastamy.
Pytania:
Jakie były w tym tygodniu moje doświadczenia związane z tym tekstem? Jak zostały przyjęte? Co mi w tym pomagało lub przeszkadzało? Jaki był wynik?
WYSYŁANIE MANNY Jeżeli zapiszesz się na listę subskrypcji, to codziennie otrzymasz tekst Manny z komentarzami.
Polskojęzyczna strona poświęcona życiu i twórczości pastora Charlesa Taze Russella