Co należy zrobić, by przezwyciężyć ten brak wiary i uzyskać jej wzrost? Odpowiadamy, że tak jak kiedyś Apostołowie, powinniśmy się modlić: „Panie, przymnóż nam wiary”. Wtedy, działając zgodnie z tą modlitwą, każdy powinien doskonalić wiarę we własnym sercu przez: (a) ciągłe odświeżanie w pamięci Boskich obietnic, dokładne zapoznawanie się z nimi w Słowie Ojca; oraz (b) coraz głębsze uświadamianie sobie, że po zawarciu przymierza z Panem obietnice te należą do niego. W dziękczynnej modlitwie przed Panem w sercu i ustami powinien uznawać je za swoje oraz przypisywać je sobie we własnych myślach i rozmowach prowadzonych z braćmi o rzeczach świętych.
Jednym z najdziwniejszych zjawisk jest wątpiący chrześcijanin. Dlaczego miałby wątpić, mając Boga doskonałego w mądrości, sprawiedliwości, miłości i mocy, zobowiązującego się przysięgą, że wszystkie rzeczy będą mu dopomagały ku dobremu? Dlaczego miałby wątpić, mając Zbawiciela, który stał się jego mądrością, sprawiedliwością, uświęceniem i wyzwoleniem, uzupełniającego wszelkie braki, uwalniającego od wszelkich wad, udoskonalającego w nim wszelkie dobro i przez Ducha czyniącego go kandydatem do Królestwa, zaopatrzonym we wszystko, co niezbędne do jego osiągnięcia?