Jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare rzeczy przeminęły; oto się wszystkie nowymi stały – 2 Kor. 5:17.
Te nowe stworzenia w Jezusie Chrystusie znają się wzajemnie nie według ciała, lecz według ducha. W duchu, czyli nowym umyśle każdego z nich istnieją najszlachetniejsze uczucia, najwyższe pragnienia – to, co dobre, prawdziwe, szlachetne i czyste, bez względu na to, jakie są ich słabości według ciała. Oni miłują się nawzajem z nowego punktu widzenia intencji, woli i harmonii z Bogiem. Ich wzajemna przyjaźń wzrasta coraz bardziej, w miarę jak dostrzegają u siebie nawzajem energię w bojowaniu dobrego boju wiary przeciwko złym wpływom świata, ciała i przeciwnika. Ani język, ani pióro nie jest w stanie właściwie wyrazić miłości i przyjaźni, jaka panuje między nowymi stworzeniami w Jezusie Chrystusie, dla których stare rzeczy przeminęły, a wszystkie stały się nowymi.
Być w Jezusie Chrystusie znaczy być umarłym dla siebie, a ożywionym dla Boga, jako członek Ciała Chrystusa. Taka jednostka jest nowym stworzeniem, ponieważ każdemu organowi jej mózgu zostały udzielone duchowe zdolności, przystosowujące ją do używania różnych władz umysłu i serca wobec odpowiednich celów duchowych. Jednostka taka odrywa więc swoje uczucia od rzeczy cenionych przez zwykłego człowieka, a przywiązuje je do rzeczy cenionych przez człowieka duchowego. Porzuca swoje poprzednie ambicje, pragnienia i aspiracje, przyjmując nowe. Wszystkie swoje zdolności fizycznie, umysłowe, moralne i religijne kieruje ku osiąganiu tych rzeczy, na których skupiają się nowe pragnienia i aspiracje, stwierdzając, iż są one zdecydowanie wyższe od poprzednich obiektów jej uczuć.