Strzeżcie się, aby nie były obciążone serca wasze obżarstwem, opilstwem i troską o ten żywot – Łuk. 21:34.
Zdajemy sobie sprawę z ogromu pracy, jaka jest przed nami, oraz potrzeby trzeźwości, czujności i stałości! Praca ta jest dziełem całego życia, życiową walką z potężnym wrogiem zakorzenionym w naszym ciele. Moce zewnętrzne są naprawdę silne, lecz daleko więcej należy obawiać się walki wewnętrznej. Jeśli w jakimkolwiek stopniu zostaniemy zatruci duchem tego świata, jeśli choćby w niewielkim stopniu zezwolimy na samozadowolenie, umiłowanie wygód, przyjemności, na pobłażanie skłonnościom starego człowieka w postaci zazdrości, złości, pychy, próżności, chełpliwości, porywczości, wyniosłości, gniewu, walki lub podobnych rzeczy, będziemy narażeni na wielkie niebezpieczeństwo!
Wpływ świata, ciała i przeciwnika popycha nas do nieumiarkowania w jedzeniu i piciu oraz do troszczenia się o ten żywot. Konieczna jest czujność, jeśli chce się zapobiec takiej przesadzie. By jej uniknąć, bądźmy zatem uważni i czujni, nie dowierzając sobie i dokładnie analizując swoje myśli, pobudki, słowa, czyny, otoczenie i działające na nas wpływy. Jednostka obciążona w tym względzie z pewnością nie zdobędzie nagrody, która jest przeznaczona jedynie dla pilnych i wiernych.
Pytania:
Jakie były w tym tygodniu moje doświadczenia związane z tym tekstem? Jak zostały przyjęte? Co mi w tym pomagało lub przeszkadzało? Jakie były wyniki?
WYSYŁANIE MANNY Jeżeli zapiszesz się na listę subskrypcji, to codziennie otrzymasz tekst Manny z komentarzami.
Polskojęzyczna strona poświęcona życiu i twórczości pastora Charlesa Taze Russella