Trzymajmy się niewzruszenie wyznania naszej wiary; bo wierny jest ten, który obiecał – Żyd. 10:23.
Boska obietnica jest fundamentem, na którym zbudowane jest wszystko, czego spodziewamy się w zakresie charakteru, jak i przyszłej chwały. Ceńmy tę prawdę, byśmy w żadnym znaczeniu ani stopniu się jej nie sprzeniewierzyli. Zachowujmy prawdę nie tylko w literze, ale i w duchu, z miłości do niej, ponieważ jest prawdziwa, piękna i wielka. Zawsze pamiętajmy też o ważności cierpliwej wytrwałości, byśmy mogli nie tylko rozwijać i praktykować chrześcijańskie łaski, ale z radością znosić próby, prześladowania i trudności, jakie Bóg może na nas dopuścić dla naszej próby i rozwoju charakteru, co – jak On nam wyjaśnia – ma ogromne znaczenie i bez czego nie można ani osiągnąć, ani utrzymać doskonałej miłości.
Myśl tego tekstu byłaby jaśniejsza, gdyby słowo przetłumaczone „wyznanie” zostało przetłumaczone jako „wyznawanie”. Słowo „wiara” ma tutaj znaczenie „prawdy” (Judy 3). Myślą Apostoła wydaje się to, że powinniśmy wytrwale przedstawiać prawdę bez zrażania się, bez bojaźni i bez chwiania się, bez względu na to, jak wielkie przeszkody mogą stanąć na drodze. Jego myśl może być najlepiej zrozumiana, gdy przypomnimy sobie, że w tym rozdziale opisuje on najpierw Jezusa w Świątnicy i Świątnicy Najświętszej, a następnie kapłanów w Świątnicy. W naszym tekście Apostoł podaje antytypiczne znaczenie Świecznika, który, jak wskazuje, przedstawia Kościół w zdolności oświecania – nie tych na Dziedzińcu czy w Obozie, lecz tylko tych w Świątnicy. Patrząc w ten sposób, dostrzegamy, że zadaniem kapłaństwa w ciele było wzajemne oświecanie się głębokimi prawdami. Bóg obiecuje Swą łaskę tym, którzy wiernie i niezachwianie trwają w Jego dobrym dziele. Z pewnością okaże się On wierny w wypełnianiu Swych obietnic, bez względu na okoliczności.