Odważnie postępujcie, a Pan będzie z dobrym – 2 Kron. 19:11.
Ktokolwiek ma do wykonania jakiś obowiązek, niech się nie boi, lecz starając się wykonać nieprzyjemne zadanie uprzejmie, sprawiedliwie i z miłością, niech się nie boi człowieka, ale Pana, usiłując podobać się Jemu. Niech świat prowadzi swoją walkę. Bóg wszystko nadzoruje, a ostateczny wynik będzie chwalebny. My, którzy jesteśmy obywatelami nowego państwa, nowego Królestwa nie z tego świata, którzy nie używamy broni cielesnej, lecz miecza Ducha, staczajmy dobry bój wiary, uchwyćmy się chwalebnych rzeczy wystawionych przed nami i nie tylko trwajmy sami, ale także pomagajmy trwać wszystkim tym, którzy mają tego samego Ducha i są członkami tej samej duchowej armii, zupełni w Tym, który jest Głową, Wodzem naszego zbawienia.
Odważne postępowanie nie oznacza niedoceniania trudności, zadań czy wrogów ani przeceniania naszych zdolności i osiągnięć. Oznacza ono trzeźwą ocenę wszystkiego, co jest związane z naszym chrześcijańskim bojem. Dzięki temu rozumiemy, że więksi są ci, którzy są za nami, niż ci, którzy są przeciwko nam. To pozwoli nam z sercem pełnym nadziei na zwycięstwo odważnie stawiać czoła wszelkim niebezpieczeństwom. Jeśli do naszej odwagi dodamy dobroć serca, Ten, który sprawia, że wszystkie rzeczy pomagają ku dobremu tym, którzy miłują Boga, okaże miłosierdzie dla naszych ludzkich braków, wad, słabości oraz niedojrzałości nowego serca, umysłu i woli, a także łaskę ku pomocy w każdym czasie potrzeby.