Bądźmy zawsze gotowi, by wszystkim, którzy są głodni i spragnieni, udzielać tego błogosławionego pokarmu, który nas tak bardzo odświeżył i wzmocnił. Jeśli go nie otrzymają, osłabną w drodze, poszukując innego. Posiadamy właśnie ten pokarm, którego potrzebują wszyscy domownicy wiary. Bez niego nie będą mogli utrzymać swego stanowiska ani dążyć naprzód, i z pewnością doznają zniechęcenia. Środki finansowe, jakie posiadamy na posyłanie innym chleba żywota, oraz znajomość prawdy nie powinny być przez nas samolubnie gromadzone ani samolubnie wykorzystywane. Mają one być poświęcone Panu, a Pan z tego poświęcenia wyprowadzi błogosławieństwa dla drugich oraz pomnoży błogosławieństwa dla naszego własnego umysłu i serca.
Przegląd udzielonych nam przez Boga darów objawia, jak całkowicie darmo, tj. szczodrze i łaskawie, udziela nam On błogosławieństw stworzenia, opatrzności, odkupienia, pouczenia, usprawiedliwienia, uświęcenia i wyzwolenia. Błogosławieństwa te zawierają wszystko, czego potrzebujemy do życia i pobożności. Otrzymaliśmy je naprawdę darmo. Dlatego w tym samym duchu udzielajmy z naszej wiedzy, uczuć, czasu, sił, środków, zdrowia, życia, służby, wygody, wpływu, reputacji, bezpieczeństwa; oddajmy nasze małe ludzkie wszystko drogiemu Ojcu Niebiańskiemu, Dawcy każdego dobrego i doskonałego daru! Żaden z darów przez nas ofiarowanych nie będzie ani wystarczająco wielki, ani wystarczająco dobry, by był godny Tego, który dał nam wszystko.