<< Wstecz |
Wybrano: R-226 a, z 1881 roku. |
Zmień język na
| |
| | |
Uzdrowienia w różowym domku
Jesteśmy w posiadaniu informacji mówiących o niespotykanych uzdrowieniach dziejących się w odpowiedzi na modlitwy wiernych w różnych partiach kraju, spośród których, ostatnio otrzymane, nawiązują do uzdrowień w „Różowym Domku”. Osoba, która pisze do nas (brat), chce poznać nasze zdanie na temat tych uzdrowień-czy są one od Boga czy z mocy Szatana? Odpowiadamy: ”On ma w mocy śmierć, ten jest szatan”, bardzo rzadko używa jej do odnowienia życia i zdrowia, i nigdy, tak uważamy, jako odpowiedź na szczere modlitwy dzieci Bożych. Niewątpliwie możemy uważać, że każdy przypadek uzdrowienia, w którym jako narzędzie zostały użyte modlitwy wiernych, pochodzi od Boga.
Wielu zaprowadziło to do pytania, czy moce pochodziły od Boga, ponieważ wiele w ten sposób dokonanych cudów pochodziło z ciemności, w odniesieniu do Boskiego planu, czasu „żniwa” i obecności Pana, ale wówczas oceniać to można jak to robili uczniowie, którzy mówili do Jezusa: ”Widzieliśmy takiego, który w twoim imieniu wygania demony i zabranialiśmy mu, ponieważ nie chodzi z nami.” Ale Jezus odpowiedział im, „Nie zabraniajcie; kto bowiem nie jest przeciwko wam, ten jest w wami.” Łukasz 9:50
Musimy się tego nauczyć, że w naukach Chrystusa są zróżnicowane klasy, i ćwiczenia i instrukcja każdego z nich, a wszystko to pod kierownictwem głównego nauczyciela, Chrystusa, który będzie prowadził każdą klasę tak, aby była w stanie i chciała dokonać postępu.
Widząc te klasy powinniśmy szczerze pożądać największych darów-wyższej klasy, tego aby z zaszczytem być użytym przez Pana w otwieraniu ślepych, ludzkich oczu, a co jest nawet bardziej zaszczytne, aby być użytym w obdarowywaniu duchowym wzrokiem wejrzenia na Boski świat, plan i miłość. Jest to coś zdecydowanie wielkiego aby być narzędziem w odnawianiu i udoskonalaniu starego ludzkiego ciała , ale jest jeszcze większym aby być użytym w budowaniu i udoskonalaniu tej nowej natury – pokazując jak można poświecić człowieczeństwo i nabyć boska naturę i formę. Obydwa rodzaje usługiwania bardzo zadowalają Boga. Wybierz, którą uważasz za „najbardziej wspaniałą”, jednak „nie zabraniajcie nikomu ponieważ nie chodzi z nami.”
Co jest mniej wyniosłe to, że wielu z tych , którzy używani w ten sposób przez Pana w uzdrawianiu, są pod wieloma względami identyfikowani z nominalnym kościołem. Są oni w większości poza całą harmonią i sympatią , w istniejącej doczesności i braku wiary.
W powiązaniu do tego możemy dodać, że zostaliśmy ogólnie zaskoczeni w ciągu ostatnich sześciu miesięcy nauk podczas spotkań z wieloma, słysząc od innych jak w wielu miastach i miasteczkach małe grupy mężczyzn i kobiet spotykają się regularnie, aby studiować słowo Boże. Choć nie znając w pełni instrukcji Boskiego planu, i czasów, w których żyjemy i separowania „żniwa”, jak zresztą się dzieje, oni już zdołali odczuć chłód śmierci nominalnego kościoła. Przeczuwając to wszystko odczuli również głód pożywienia we właściwym czasie, podczas gdy fałszywi pasterze działali się jak najemnicy, nieposiadający swych własnych owiec i głosząc to, co „ucho łechce” w większości nienawróconych zgromadzeniach.
Owce te zbierają się w małych grupkach, aby sam „główny Pasterz” dokarmiał je. W ten sposób już poświęceni i podążając jego śladami, są w tym momencie poza Babilonem i w związku z tym wyprzedzają wielu, nawet tych, którzy posiedli większą wiedzę. Ci, których do tej pory napotkaliśmy, wydawali się przygotowani na te wielkie rzeczy, o których my musieliśmy poświadczyć--obecność Żniwiarza i odbywające się teraz dzieło oddzielania „żniwa.”
Pośród nich właśnie znajdujemy wielu ludzi wiary- modlitwy- uzdrawiania.
W związku z tym przypominamy sobie proroctwo Joela, które Piotr powtórzył podczas zesłania ducha świętego, mianowicie:” Wyleję mojego Ducha na wszelkie ciało: i wasi synowie i wasze córki prorokować będą, a wasi młodzieńcy będą mieli widzenia, wasi starcy będą śnili: Także na sługi i służebnice wyleję w owych dniach mojego Ducha i oni prorokować będą.”
Możliwe, że niektórzy zauważyli podwójny charakter tego proroctwa. Jedna część nawiązuje do sług i służebnic [ Literalne tłumaczenie Greckie tutaj oznacza tutaj kobietę i mężczyznę niewolnika-zobligowaną osobę-którzy maja obowiązek wobec Pana poprzez przymierze] a pozostała część tego samego proroctwa nawiązuje do wszelkiego ciała: i znowuż, jedna część ma się odbyć w określonych dniach (dniach Ewangelii) a inna część ma się wypełnić po nastaniu tych dni.
Czytając proroctwo (Joel 2:28,29) zobaczysz ten podział bardziej wyraźnie. To proroctwo zaczęło się wypełniać podczas zesłania ducha świętego, gdzie słudzy i służebnice zaczęli prorokować (albo nakazywać). Tak się działo przez cały ten czas i wszyscy, którzy żywią się Duchem prawdy są szczególnym kanałami przez które przepływa prawda i poznanie. Jak powiedział sam Jezus: „Kiedy przyjdzie on, Duch Prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę.”
Pozostali nie posiądą tego napełnienia duchem, aż do momentu kiedy małe stadko będzie skompletowane- ofiara zakończona i pełne zadośćuczynienie spłacone za wszystkich ludzi. Wówczas, cała ludzkość już nie będzie uważana za grzeszników, lecz za tych, którym wybaczono.[ Pamiętając, iż jak Oblubienica Adamowa wzięła udział w upadku, tak Oblubienica Chrystusowa ma możliwość do udziału w odkupieniu i błogosławieństwach całej ludzkości.]
Bóg zazwyczaj działa stopniowo i my uważamy te moce wiary, które zostały dane niektórym, za pewnego rodzaju początek obdarowania tymi mocami wszystkich tych, którzy z nich skorzystają –„wszelkie ciało.”
Nie mamy żadnych wątpliwości, że w ten sposób, lub podobny, uzdrawianie ludzkich chorób będzie się odbywać podczas wieku Tysiąclecia; sposób, który może również pokazać Bożą łaskawość i moc i nauczyć ludzi jak praktykować wiarę w Niego.
Duch Boży (moc Boża) działa różnorodnie w różnych czasach, dla różnych zadań. Przez Proroków, na których zszedł, aby w efekcie wypowiedziane zostały nierozumiane prawdy. W czasie Wieku Ewangelii jego celem jest aby dać nam dowód przez Słowo, dowód naszego powołania to tego aby stać się duchowymi istotami, takimi jak chwalebne ciało Chrystusa-aby zostać jego Oblubienicą; pozwala nam to zrozumieć „ co jest tajemnicą od początku świata skrywaną” (udział ciała wraz z Głową w cierpieniach tego Wieku Ewangelii jak i również udział w nadchodzącej chwale)-„Tajemnica to wielka, ale ja odnoszę to do Chrystusa i Kościoła.” Efez. 3:9 i 5:32.I kiedy to tajemne dzieło ówczesnego wieku zostanie zakończone i Oblubienica Chrystusowa ( jak również wielkie grono-panny, jej towarzyszki, które podążają z nią,”) skompletowana, Duch ma znowuż inne dzieła do zrobienia. Będąc wylanym na „wszelkie ciało” będzie prowadził świat, aby dowiedział się o swoim usprawiedliwieniu. Tacy będą śnili sny, mieli wizje i przepowiadać będą (uczyć.) To im właśnie będzie dane zrozumieć prawdy Boże i jego plan uwzględniający ich-podniesienie do doskonałości człowieczeństwa. I jak już zostało wspomniane, nie mamy tu żadnych wątpliwości, że uzdrawianie ziemskich żalów i bólów będzie czynione w odpowiedzi na modlitwy wiernych, prowadząc w ten sposób do zjednania świata w harmonii i miłości jego Stworzyciela. W tym dziele odnawiania, Oblubienica będzie odgrywała bardzo ważną rolę-możliwe, że jeszcze nie w pełni jest to zrozumiane-będzie dane im zaproszenie: Duchowi i Oblubienicy do „przyjścia” a kiedy usłyszą to zaproszenie odpowiedzą „nadchodzę” aż do momentu kiedy każdy kto może, przyjdzie do źródła życia i będzie pił darmo i już zawsze ze źródła życia, w którym będą usprawiedliwieni przez śmieć Chrystusa.
Myślimy więc, że te uzdrowienia są prawdopodobnie początkiem błogosławieństw Tysiąclecia dla całej ludzkości, i że będzie ich jeszcze więcej –będą najbardziej wśród „biednych tego świata a bogatych w wiarę”, i prawdopodobnie po jego upadku, będą docenione jedynie przez tych, którzy są poza nominalnym kościołem; zatem dając dodatkowy dowód że nie jest on (nominalny kościół) już dłużej miły Bogu, i ci którzy pozostają w nim są „uczestnikami jego grzechów” (Obj.18:4) i nie mogą Boga zadowolić.
W.T. R-226 a – 1881 r.